Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dawno dawno dawno temu 11 dzien /140


stracilam 7 dni trudno nie obzaralam sie mysle ze jadlam cos okolu 1800 kcal ale wgl nie cwiczylam .wazenie w wtorek .Jeden dobry news od pon codziennie przez godzine bede wyprowadzac psa nooooo to moja nowa nowa praca ok dodaje bilans

sniadanie serek wiejski i bulka fitnness

obiad zupa ryzowa plus surowka troce ziemniakow i ryba

jablko

troszke watrabki i poltorra kromki chleba

ok 1 litra wody

ide cwiczyc dzis pol godziny skakanki plus jakies cwiczenia pozdro