Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6...


                  Witam.....

minął kolejny dzień mojej walki :) , staram się trwać i iść do przodu dla siebie ...

wczorajszy wieczór był dla mnie ciężki bo załapałam głoda , ale zjadłam marchewkę i wypiłam szklankę maślanki i było dobrze :) 

staram się wieczorami raczej nie jeść tylko pić maślankę no i marchew może być dodatkiem :)

powoli zmieniam nawyki , staram się pić wodę a nie cole czy inny napój no i to wieczorne podjadanie było u mnie normą ale na razie daje rade :)

jutro pierwsza zmiana paska będzie :) 

U mnie pogoda słoneczna i patrząc na to że mam wielką nadwagę i tak wole upał niż deszczowe zimne dni , może w upale sie topie ale co tam daje rade (smiech)

Trzymajcie się wszyscy cieplutko ;)

Miłego dnia

  • Meg73

    Meg73

    30 lipca 2014, 12:55

    Najważniejsze to wyrobić sobie właściwe nawyki żywieniowe ... tylko jak to zrobić? Miłego dnia. :)