Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest smutno

… ja znowu przytyłam 0,40 kg. Ja mówiłam, że idzie mi świetnie ale w druga stronę. To są efekty nie trzymania się ściśle według diety. Tylko folgowałam sobie , bo były święta no i Nowy rok. Kto by w takie dni pościł? Rano tak do godziny 14-tej idzie mi świetnie, ale po tej godzinie wchodzi we mnie głodomor i się zaczyna. Nie potrafię sobie odmówić coś słodkiego. Najgorsze to, to- jak zjem coś więcej to mam wyrzuty sumienia.  No i ćwiczenia

Pozdrawiam