Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 170 - wszem i wobec sukces ogłaszam.. hej
hej ho....




Witajcie.....

pięknie rozpoczęłam dzień....
pogoda fantastyczna od rana...
a ja z ciekawości wskoczyłam na wagę...

---- 52 kg ----

czyli doszłam do celu... ale jestem z siebie dumna..
radość o poranku....




i co dalej.... drastycznych diet nie przewiduję...
co do decyzji o zrzuceniu jeszcze tych dwóch kilogramów to czekam...
jutro jadę na przymiarkę mojej sukni ślubnej...
to się okażę... nie chce potem latać po krawcowych,
bo sukienka może okazać się za duża...
chyba jednak dobrze, że zdecydowałam się na gorset..
zawsze można mocniej dociągnąć..
ciekawa jestem ogromnie jak ona będzie wyglądać...
ojoj...
więc plan mam taki na chwilę obecną, aby to wszystko ustabilizować..
aby waga trzymała się na tych moich ukochanych 52 kg...
dalej będę śmigać na moich nordiczkowych kijeczkach...
moje hula koło wczoraj dotarło pokręciłam z 2 minutki
i poleciałam na kijki z panną D. najprawdopodobniej w tym składzie ostatni raz...
szkoda, że jej nie będzie... będę musiała sama się mobilizować...
już tęsknie za panną D.

  • radioactivefatty

    radioactivefatty

    20 czerwca 2012, 17:29

    dzięki. (; cieszę się razem z tobą z osiągnięcia celu! gratulacje!

  • moondust

    moondust

    20 czerwca 2012, 14:39

    Gratuluje!! Teraz tylko madra stabilizacja:)

  • DreamsComeTruee

    DreamsComeTruee

    20 czerwca 2012, 11:41

    no pieknie:)))) gratulacje:)

  • lemoone

    lemoone

    20 czerwca 2012, 11:18

    wow, gratulacje :)!

  • agatep

    agatep

    20 czerwca 2012, 10:47

    52-piękne liczby,gratuluję:)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    20 czerwca 2012, 08:54

    52 kg rewelacja gratuluję :). Dzisiaj będziesz mieć udany dzień w takim razie :). A jak tam wrażenia po hula hop?

  • kate3377

    kate3377

    20 czerwca 2012, 08:49

    Gratuluję tak pięknego sukcesuz:)

  • kiziamizia23

    kiziamizia23

    20 czerwca 2012, 08:42

    Gratuluję;))