Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15 września - 14 dni wolności...


Witajcie...

o tak tak zostało mi jeszcze 2 tygodnie to tego wielkiego dnia...
mam nadzieje, ze pogoda będzie ładniejsza niż dziś...

dziś etap ostatni mycia okien u pana I.
on poszedł do pracy a ja walczę z tymi oknami...
mam do umycia trzy wielkie okna... o mamo...
trzy okna 200 cm wys. x 150 szer.


dostałam w czwartek moje bibeloty weselne...
wyszły dość prosto..
ale w sumie realnie wyszły fajnie...
klasycznie bez przesady...
ale myślę, że zdjęcie nie oddaje właściwego wyglądu..


Dziękuje Wam Kochane moje za komentarze...
dziś między myciem okien chce do was pozaglądać...

Miłej soboty....
  • astoriaa

    astoriaa

    16 września 2012, 11:58

    wielkie te okna faktycznie... a bibeloty fajne ;) pozdrawiam ;)

  • lemoone

    lemoone

    16 września 2012, 08:19

    ładne są, proste i takie eleganckie zarazem ;) mam nadzieję,że poradziłaś sobie z tymi ogromnymi oknami.

  • mili80

    mili80

    15 września 2012, 16:18

    W prostocie jest piękno.. Bardzo ładnie wyszły.. A przy myciu okien to spalisz kalorii, że hoho, jeszcze do tego TAKICH okien :P

  • anowia24

    anowia24

    15 września 2012, 15:45

    ja też dziś pomylam okna ale mam tylko dwa na szczęście i niezbyt duże, fajne te bibeloty rownież milego weekendu i walcz z tymi oknami:)