Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
remontowo.... ojej co za ba........


Witajcie,

dziękuję za miłe komentarze....
zdjęcia nie są najlepszej jakości..
ale zawsze można zobaczyć jak to wypadło...

remont kuchni trwa w pełni.... a dodatkowo mamy też w łazience demolkę..
mąż robi instalację elektryczną, a mój tata hydraulikę...
a ja się miotam...  bo na niczym się z tego nie znam...
więc jestem kimś w stylu "przynieś, wynieś, pozamiataj"
ogólny bałagan w całym domu, bo wszystko z kuchni i łazienki trzeba było gdzieś ulokować..
w przyszłym roku planujemy zrobić łazienkę,
a że instalacja wodna na tej samej ścianie w kuchni
i łazience to chcemy to zrobić za jedna robota..


wracam do obowiązków... jak znajdę chwilkę to zajrzę do Was moje Kochane...

Miłego popołudnia....

  • mili80

    mili80

    5 października 2012, 18:22

    Remonty są zgrozą.. Znajdź w tym zamieszaniu trochę czasu dla męża wieczorkiem ;)

  • kate3377

    kate3377

    5 października 2012, 08:58

    Dasz radę! Zaciśnij mocno zęby i jakoś pomału minie ten cały remont. Za to jak potem będzie pięknie:))

  • ikatie

    ikatie

    5 października 2012, 06:44

    Moja Kochana patrz jak bedziesz miała potem pieknie :]

  • PannaGomez

    PannaGomez

    4 października 2012, 15:57

    Miłego:)

  • PannaGomez

    PannaGomez

    4 października 2012, 15:57

    Miłego:)