Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oczywiscie ze nic nie przygotowal...


Xdenerwowalam sie, a teraz to jestem na przemian zla i smutna.... najpierw mi mowil przez 2 tyg jak ludzie moga nie obchodzic Walentynek, ze to takie super swieto, bla bla bla....a nawet nie kupil mi glupiej kartki.....no sorry....po 11 latach chyba mi sie glupia kartka nalezy. nwet nie chce nic duzego ale dla mnie sie liczy pamiec. oczywiscie ode mnie dostal prezent. nic wielkiego. ale to nie o to chodzi. zrobilo mu sie glupio bo kartke wipislam jak zwykle przeslodko. poszlam sie umyc a on wyszedl z domu. pewnie wroci z bukietem czy cos. ale mnie nie o to chodzi zeby on mi robil prezent bo mu glupio tylko zeby wczesniej sam z siebie....ech.....
ale chociaz sukces w diecie.... kolejne kilo spadlam :D yey!!!!!!

pozdrowienia dziewczyny

moze wasi faceci sie bardziej postarali :)
  • kasioolka

    kasioolka

    14 lutego 2012, 11:17

    ja dostałam prezent wczoraj - zrobił prezentację w power point z e zdjęciami i historią całego naszego związku :)

  • exlibris18

    exlibris18

    14 lutego 2012, 11:01

    Dziewczyny!Ależ Wy jestescie niecierpliwe!! Moze planują coś na wieczór: kolacja, kwiaty, prezent, wieczorem jest dużo bardziej romantycznie niz rano!!!

  • ellysa

    ellysa

    14 lutego 2012, 10:55

    hej,nie przejmuj sie,moj wprawdzie poszedl na 4 do pracy,lecz niestety tez nic nie zostawil...zreszta ja jeszcze tez nic mu nie dalam,hehe:)x