Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzień


Mija pierwszy dzień mojej diety.Jadłospis przygotowany przez dietetyka po malej korekcie ok.Najważniejsze,że nie jestem głodna.Na Dukanie mogłam jeść ile tylko chciałam.Wypiłam dzisiaj 3 l wody,do tego kilka kubków zielonej herbaty ,no i oczywiście kawę,którą uwielbiam.Ćwiczyłam tylko 15 minut(moje stare kości nie są przyzwyczajone do takiego wysiłku)Mam nadzieję,że jutro zakwasy dadzą mi przeżyć i będę mogła ćwiczyć.Na razie jestem pozytywnie nastawiona,byle dalej,do przodu!!!
  • agator

    agator

    28 stycznia 2013, 21:44

    najważniejsze nastawienie:) a ćwiczenia, powoli i regularnie, każdego dnia będzie coraz lepiej i łatwiej. powodzenia!! :)