Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
02.01.2013


Ranna kawa, przejazdzka rowerem (maz dal sie namowic).
10km przy "lekkim" wietrze.
Zobaczcie na moje wlosy :)



Dietkowo moze byc :)
Troche waga spadla, ale czekam na 100 :)

Milego dnia
Marta

  • mroowa...

    mroowa...

    5 stycznia 2014, 18:23

    O wow:))) Dajesz czadu:))))

  • mesaya

    mesaya

    3 stycznia 2014, 07:08

    Dzielna jesteś, podziwiam:)) Waga na pewno zacznie spadać:))

  • karamija77

    karamija77

    2 stycznia 2014, 22:59

    Właśnie zaczęłam hodować wczoraj

  • Ebek79

    Ebek79

    2 stycznia 2014, 22:52

    Taki mały wietrzyk;)

  • ewka58

    ewka58

    2 stycznia 2014, 22:26

    U mnie podobny ,,lekki wiaterek,, bo nazywa się halny. Coś ostatnio często nas odwiedza ale za to jest ciepło....Pozdrawiam serdecznie

  • mania131949

    mania131949

    2 stycznia 2014, 19:39

    Ależ ja tęsknię do tego Kentu!!! Ale już niedługo. Moje dzieci przyjadą za 20 dni!!! Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

  • mefisto56

    mefisto56

    2 stycznia 2014, 16:49

    Martusiu !!!! Korzystaj z pięknej pogody a dwucyfrowa waga murowana !!!! Serdecznie pozdrawiam Krystyna

  • ksemir

    ksemir

    2 stycznia 2014, 16:25

    U nas tez słonecznie ale zimno i wiatry maja przyjść.

  • savelianka

    savelianka

    2 stycznia 2014, 16:25

    jeju,jak ty mi przypominasz moją koleżankę z dzieciństwa,,,,aż muszę do niej zadzwonic:)

  • KropelkaRosy

    KropelkaRosy

    2 stycznia 2014, 16:14

    Mimo wiatru, na zdjęciu widzę raczej jakby wiosenne słońce :))

  • ellysa

    ellysa

    2 stycznia 2014, 15:33

    no to super!u nas tez wietrznie,az ploty leca:-)))