Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1,2,3 spadasz TY !


A ja tak dla siebie wyliczam..

Waga nie spadla, 

Waga okazala sie lajzowata,

moja wina,

moja wina

Najlepiej wychodzi mi dieta gdy pracuje a nie lenie sie przez tydziien w domu zazywajac jak najmniejsza porcje ruchu...kuchnia-salon-lazienka-sypialnia.

Tydzien minal niestety i jutro do pracy.

Wlasnie koncze grafik i biore sie za plan treningow mojego zespolu.

Jeszcze jakas godzinka i potem poczytam:

 

A ostatnio poczynilam sobie drobniutki komin:

Obraz może zawierać: kwiat i przyroda

Tak sie prezentuje na mej szyi:

Obraz może zawierać: 1 osoba, uśmiecha się, zbliżenie

Cieply, nie za gruby..na jesien :) 

Sniadanie:

2 plastry szynki zesmazone z papryka i pomidorem i trzema jajami

2 kromki chleba 

Obiad:

warzywa duszone z cycem

Kolacja:

zupa warzywna na wywarze kurzecym 

Przekaska:

jogurt plus dwa ciastka sniadaniowe (cos w stylu Belvita)

Tak mam plam, a co :) 

Milej niedzieli

ps: u mnie przez okolo 3 minuty padal rano grad...w Angli..masakra :P 

  • Berchen

    Berchen

    13 marca 2019, 19:17

    halloooo??? a ty gdzie sie podziewasz ? co slychac? pozdrawiam:)

    • Enchantress

      Enchantress

      23 marca 2019, 08:34

      Jestem, jestem. Casami tu zagladam ale jakos nie mam weny na pisanie..a moze wena by byla gdybym miala czas. Znowu zmienilam prace i przez 10 ostatnich tygodni mialam intensywny trening...a teraz znowu sie ucze, bo moze moja firma wysle mnie na studia..wow ja na Uniwersytecie w Anglii :) W zyciu bym nie pomyslala..pisze, ze moze poniewaz szefowa koniecznie chce mnie wyslac, ale jestem swiezak dla firmy wiec komisja moze odrzucic moja kandydature w tym roku. A co u Ciebie?

    • Berchen

      Berchen

      23 marca 2019, 09:52

      waw, super, mam nadzieje ze praca podoba ci sie i jestes zadowolona, studia za granica to jak dla mnie - niesamowita satysfakcja - ja robie drugi rok "Fachkrakt für Inklusion" na Uniwersytecie - jestem jakos z tego niesamowicie dumna, hahahah, ja 50 letnia baba na niemieckim uniwersytecie - to dopiero:):):) Zycze ci bys sie dostala, niesamowita frajda, chociaz przyznam ze jak musze caly dzien tam spedzac po tygodniu pracy to nie zawsze mam ochote, ups. :) Zycze ci powodzenia - zaraz zrobie wpis u siebie z malego sukcesu:) zapraszam:)

  • je-suis-amelia

    je-suis-amelia

    31 października 2018, 12:16

    Witaj ! Komin przepiękny. Chciałabym nauczyć się robić takie rzeczy. Moja ciocia jest profesjonalną krawcową i potrafi również dziergać szale, czapki czy swetry. Może kiedyś znajdę czas na naukę. Niestety mi siedzenie w domu też nie służy. Po dwóch miesiącach nieco mi się przytyło. Ale jak tylko zacznę pracę to waga pójdzie w dół. U nas też deszczowo i gradowo. Jesień. Bardzo się oziębiło od weekendu. Swego czasu podczas studiów i nawet przed bardzo lubiłam książki psychologiczne. Pochłaniałam je wręcz. Obecnie trochę książki poszły w odstawkę. Lubię oglądać filmy dokumentalne. Albo uczyć się języków. Co do wagi to już pisałam dziś pewnej dziewczynie. Nie ma co się przejmować , że waga nie spada albo rośnie. Często zwiększa się masa mięśniowa i wygląda się smuklej lecz nie widać tego na wadze. Najlepiej ocenić to po ubraniach. Lub mierząc się niż ważąc.

    • Enchantress

      Enchantress

      3 listopada 2018, 08:28

      Dziekuje za wpis. Ja zaczelam dziergac na odstresowanie. Nie jest to jeszcze tak zwana 'sztuka' ale cieszy moje oko. I cieszy obdarowane osoby. Co do pogody..to tak juz mamy jesien. Cieplejsze rzeczy zakladamy, dodaje troche swiec w domu i jest przyjemnie. Waga..nie wchodzilam w tym tygodniu i czuje sie bardziej zrelaksowana. Milego dnia.

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    30 października 2018, 08:30

    Sympatyczny komin- jeszcze takiego nie widziałam. Super wykończenie na dole - takie dziewczęce. Mozna spokojnie pobyć w nim trochę nawet po zdjęciu kurtki.

    • Enchantress

      Enchantress

      30 października 2018, 22:16

      Ostatnio chodziłam w nim po domu..jakoś tak mi było zimno. .

  • mania131949

    mania131949

    29 października 2018, 00:49

    Komin świetny! Fajne rzeczy dziergasz! Tak z głowy, czy korzystasz z jakichś wzorów czy schematów?. Pozdrówka! :-)))

    • Enchantress

      Enchantress

      30 października 2018, 22:15

      Maniu zaglądam na pinterest za pomysłami. Zaloguj się na ich stronę a znajdziesz tysiące pomysłów na wszystko co z cie interesuje.

    • mania131949

      mania131949

      31 października 2018, 05:54

      Mam tam konto :-)))

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    28 października 2018, 19:34

    fajny ten komin, tylko czy nie bedzie szkoda zaslaniac kurtka tej ozdobnej czesci ? ladne te fioletowe kwiatki :)

    • Enchantress

      Enchantress

      30 października 2018, 22:14

      Dziękuję. Nie będzie szkoda mi zasłaniać.

  • beaataa

    beaataa

    28 października 2018, 13:51

    Ja własnie "w obliczu wyzwania" kominowego:) Twój jest nierozpinany, tylko przeciągany przez głowę? Ja zawsze się boję, że takie kominy, szczególnie robione nierozciągliwym wzorem, będą (szczególnie po kilku przeciągnięciach przez głowę) zupełnie nieogrzewające tego co powinny,

    • Enchantress

      Enchantress

      30 października 2018, 22:14

      Mam też taki zapinany. .a ten jest luzniejszy ze względu na to ze mnie ściska w gardle jak mam za ciasno pod szyją.