Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nastawienie ;)


Grrrrrrrrr ! Nienawidzę takiej pogody , moje nastawienie i humor zmienia się wraz z nią .... no cóż muszę sobie jakoś radzić , choć powiem ,że  czasem jest tak źle że ledwo daję radę i odgrywam się na wszystkich ,a przy tym mój ojczym nie powstrzymuje się od głupich docinek w moją stronę , co mnie podwójnie wyprowadza z równowagi ... 
Ale powiem tak nic tak bardzo nie poprawia mi humoru jak zamknięcie się w pokoju , muzyka na fullllll oraz zestaw ćwiczeń , UWIELBIAM TO ! . Przynajmniej mogę się oderwać od tego wszystkiego i skupić się na jak najlepszych efektach , które przynoszą te ćwiczenia .
Nie poddawajcie się w żadnym wypadku , nie wmawiajcie sobie że to nie ma sensu ,że to i tak nie przynosi żadnych efektów takie myślenie jest ABSURDEM ! Nie ma rzeczy nie możliwych trzeba tylko mieć odrobinę wiary i w to wierzyć , a jeśli któraś z Was zwątpi dostanie ode mnie kopa w D*pe ! 

A i jeszcze jedno jeśli ćwiczycie nie wchodźcie na wagę , ponieważ może ona nie ulec zmianie , najlepszym sposobem to wziąć sobie metra i się zmierzyć w obwodzie uda , talia, brzuch ,biodra zobaczycie różnice , bo ćwiczenia naprawdę przynoszą efekty ;) 
Muaaaaaaaaaaaaaaaaa ;*