Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chyba nie osiągnę celu do operacji


Wszystko szlo w miarę dobrze do czwartku... od piątku zaczęły się małe grzeszki. do tego przyszedł @ i waga poszła w górę. 76,2;((((((((((((

Już mi skrzydła opadają całkiem.

Do niedawna było tak , że małe grzeszki takie jak ostatni weekend nie powodowały zastojów takie jak przez zeszłe 3 tygodnie:(((

Waga w sumie nie zmienila się od tych 3 tyg.... CO ROBIĆ?

  • agulina30

    agulina30

    25 marca 2014, 17:47

    unikać grzeszków i uaktywnić się fizycznie. trzymaj się!