Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciasto...ech

No i stało się...zjadłam 2 kawałki ciasta z kremem....teściowa upiekła i przywiozła i nie wypadało nie zjeść..było pyszne. Czasami trzeba dać sobie luzu 😁 oczywiście kontynuuj dalszą walkę z kg.

  • cwiczebochce

    cwiczebochce

    8 marca 2020, 21:28

    Dobrze że przez jedno ciasto nie przekreślasz wszystkiego :) Ja u teściowej byłam wczoraj i miała karpatke (ona robi najlepsza na świecie), te teściowe to chcą nas roztyć haha

    • enusia83

      enusia83

      9 marca 2020, 16:56

      Szkoda by było wszystko zaprzepaścić