Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga pięknie spada!


Sama nie wiem, dlaczego gdy wchodzę na wagę, jest stały, regularny spadek.. Może dlatego, że nie myślę o jedzeniu.. może dlatego, że nie chce mi się jeść... Poznałam chłopaka, i oboje nas ciągnie do siebie jak muchy do miodu.. Jest przystojnym masażystą, a do tego chyba nie ma siana w głowie, ale to jeszcze dokładniej muszę sprawdzić. 
Natomiast po wielu latach ciężkich zmagań odkryłam sekret chudnięcia: Trzeba zastąpić posiłki seksem! :) Albo przynajmniej wyobrażaniem go sobie.... ;-) 
Naprawdę, nie mam żadnego dietowego spięcia, a waga sama leci w dół. Faktem jest też, że nie jem słodyczy, a w moim repertuarze jest dużo warzyw. Ale faktem jest też, że wcale nie chce mi się jeść, bo chce mi się czegoś innego.. :)  Może też tak spróbujecie..? Pozdrawiam serdecznie
  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    30 września 2013, 10:32

    Zgadza się- fascynacja uskrzydla,odejmuje kg,dodaje blasku i w ogóle przenosi w inny wymiar-a tam nadwaga nie istnieje ;-)