Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nic z tego nie będzie


Poddaje się ... głodzić sie nie umiem a ćwiczenia jak widać po tych dwóch miesiacach kompletnie nic nie dają ... do bani z tym wszystkim 
  • Evitka01

    Evitka01

    3 czerwca 2013, 11:31

    Dziękuję za komentarze i słowa otuchy. Wiem że odchudzanie to długotrwały i ciężki proces. Mam nadzieję że to tylko chwilowe załamanie i że jutro wstąpią we mnie na nowo siły i chęci do kontynuowania tego procesu... może kiedyś uda mi się osiągnąć cel ...

  • dariak1987

    dariak1987

    3 czerwca 2013, 10:30

    no bo dieta to nie głodówka a dlugotrwała i toporna zmiana - krok po kroku i bez cierpliwości nic się nie zdziała

  • Sofi1989

    Sofi1989

    3 czerwca 2013, 10:26

    Ćwiczenia nic nie dają, bo głodząc się nie masz na nic siły. Spróbuj na wstępie ograniczyć to, co nie koniecznie jest w naszej diecie sprzymierzeńcem odchudzania- makaron, białe pieczywo, słodycze, czerwone mięso itp. Na pewno dasz radę!!! A z ćwiczeniami zaczynaj stopniowo i też wszystko się uda:*

  • Lidia1993

    Lidia1993

    3 czerwca 2013, 10:11

    A kto każe CI się głodzić?? No tak bo ćwiczenia są uzupełnieniem odchudzania a nie podstawą,nie poddawaj się! Rozpoczynaj dzień od owsianki z orzechami na chudym mleku, na obiad pierś kurczaka/ryba z warzywami,kolacja jakieś białko,nie wiem omlet? Serek wiejski z wrzywami i jakieś zdrowe przekąski między głównym posiłkami.Pozwól sobie czasem na coś na co masz ochotę,nie wiem raz w tygodniu w niedzielę kawałek ciasta do kawy? Ruch tę oczywiście jest ważny,jazda na rowerze,basen minimum 3 razy w tygodniu. Wiem,że łatwo się mówi ale nie można się poddawać!