Moje postanowienie na 2018 to nowa lepsza ja czyli szczupla, pewna siebie i usmiechnieta. W ciagu ostatniego roku mialam wiele spadkow i wzrostow wagi i mojego samopoczucia, wiele stresow ktore zajdalam slodyczami i fast foodami. Po podjetej trudnej decyzji o zyciu na emigracji znalazlam sie w nowej rzeczywistosci w ktorej nie bylo latwo sie odnalezc. Wiele zmian za mna i wiele przedemna. Od poczatku stycznia rozpoczelam cwiczenia fizyczne, rozpoczelam modyfikacje mojej diety. Nie jest to latwe zadanie, kiedy czlowiek nie zdaje sobie sprawy z tego jakie popelnia bledy, ale nie jest to tez niemozliwe. Pelna wiary w sukces zaczynam walke o swoje marzenia, o siebie! :)
Ann-99
15 stycznia 2018, 10:38Powodzenia. Ja też zaczynam działać, ostatni dzwonek.
ewa211986
15 stycznia 2018, 10:49Dziekuje!
svana
14 stycznia 2018, 22:09Nowa TY!!!! powodzenia
ewa211986
14 stycznia 2018, 22:10Dziekuje!!!!
kasiavelzenobia
14 stycznia 2018, 21:58Powodzenia :) Ważne, że podjęłaś już jakieś kroki.
ewa211986
14 stycznia 2018, 22:00Dziekuje, wazne tez aby wytrwac :) Pozdrawiam
MagiaMagia
14 stycznia 2018, 21:30a sloneczny kraj na ta emigracje wybralas? pozdrawiam i zycze powodzenia w tym co robisz i co masz zrobic.
ewa211986
14 stycznia 2018, 21:41Wielka Brytania - klimat wyspowy :) Dziekuje