Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
planowo


       Jestem z siebie zadowolona. Nie z powodu wagi, lecz wywiązania się z postanowień.
Od tygodnia jestem na feriach. Zaplanowałam sobie, że nadgonię trochę robotę"papierowa", bo marzec zapowiada się bardzo pracowicie. Cały tydzień nawet nie zajrzałam do moich postanowień. Zajęłam się remontem mojej pracowni i całkiem mnie to pochłonęło. Na szczęście wczoraj i dzisiaj zrobiłam większość z moich planów: zrobiłam ładną prezentacje, przygotowałam szkolenie i przeczytałam książkę o Australii.

       Wykonałam też plany tygodniowe jeśli chodzi o ćwiczenia. Na zmianę 1 dzień ćwiczę i 1 dzień biegam. Właśnie przed chwilą skończyłam 8 km biegu.
        Zastanawiam się jeszcze nad jednym. Przeczytałam dzisiaj gdzieś w pamiętniku, że kręcąc hula hol można spalić około 500 kcal w ciągu godziny. Jak to się ma do biegania? Moja bieżnia po 8 km pokazuje 500 kcal, a zajmuje mi to jakieś 40 min.

  • Rufna

    Rufna

    22 lutego 2014, 21:48

    Wszyscy widzę tu biegają ;)