Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powietrze


Wczoraj spędziłam z szefem ponad godzinę na rozmowie o potrzebach zespołu. Rozmawialiśmy rzeczowo, konkretnie, wg otwartych punktów, które przygotowałam i wyświetlałam. Jak skończyliśmy omawiać tematy, porozmawialismy też trochę o strategii mojego zachowania, szef zainspirowal mnie, z kim dyskutować i jak, aby stworzyć wizerunek osoby jaką się chce być :) Bardzo cenne uwagi. Rozmawialiśmy tez chwilę o tematach prywatnych, piękne slowa o potrzebie zmian, o tym aby mieć poczucie poruszającego się powietrza wokół nas :) Szef jest osoba bardzo doświadczoną, strategiem, osobą, która podejmuje decyzje na podstawie cyfr. Posiada rzadką umiejetność rozumienia ludzi, jest osobą bardzo empatyczną, ale co ważne z drugiej strony, decyzyjną, oraz wszyscy czujemy wielki respekt wobec niego. Natomiast czasem jak coś powie albo wchodzi w tryb monologu to nic tylko zapaść sie pod ziemię....czasem do przesady. ale tak ma. Każdy szef coś ma...Nie jest tuzinkowy. Tuzinkowych szefów nikt nie pamięta i nikt nie chce podążać za mało ambitnym , bez aspiracji szefem. 

Dzisiaj piękna pogoda. I moja sobota, poranek, Delektuję się pijąc kawę, powoli. Trzymam się diety. ALE:   niestety na początku tygodnia trochę zgrzeszyłam orzeszkami i ciastkami w pracy, ale ogarnęłam się. Mimo tych grzeszków, zadowolona jestem z siebie. Widzę, jak buzia jest mniejsza, jak rysy się zmieniają, jak talia się zmienia. Z wagą jest różnie, już czasem nie wiem co myśleć, i postanowiłam, że wracam do pomiarów centymetrów raz na miesiąc. Niezależnie, jak cegiełka do cegiełki, budujemy nasze życie i otaczający wokół nas świat, więc nie oczekuję wielkich zmian z dnia na dzień, ważne, aby w horyzoncie długofalowym było widać zmiany.

pzdr

  • diuna84

    diuna84

    4 marca 2016, 10:58

    HEj wiadomości nie mogę wysłać a ekstra o tym w grupie przy czasach już nie będę pisać ;) Jak nie ostania to pierwsza .. popatrz zaczynasz nową trasę :** buziole ;)

    • EwaFit

      EwaFit

      4 marca 2016, 17:17

      Diuna, a ja mocno gratuluję, bo weszłaś na podium :) To się nazywać spiąć tyłek :) brawo :) buziaki!

    • diuna84

      diuna84

      4 marca 2016, 21:26

      Jej dziękuję .. też byłam bardzo w szoku ... dumna jestem :) Miłego wieczoru. ja dziś regeneracja

  • roogirl

    roogirl

    29 lutego 2016, 19:26

    Szef wygląda na bardzo pozytywną osobę :) Fajnie, że widzisz zmiany, to na pewnie ci doda energii i pozytywnie nastroi, nawet bardziej niż szef :)

    • EwaFit

      EwaFit

      29 lutego 2016, 20:55

      Dzięki za miły comment :) Tak, widzę zmiany, centymetr musi wejść w ruch, żeby znormalizować to co widzę :) A szef---dzisiaj nerwowy i ostry ..... natomiast nadal madrze się wypowiada :)

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    28 lutego 2016, 10:20

    Pięknie wszystko napisane naprawdę. Ja szefostwo wspominam dobrze chociaż czasami... ale wiadomo każdy czasami coś ma. Miłej niedzieli

    • EwaFit

      EwaFit

      28 lutego 2016, 19:53

      Miło mi :) dziękuję za miłe słowa :) pzdr!

  • aluna235

    aluna235

    27 lutego 2016, 23:25

    Super jest dostrzegać u siebie zmiany jakie zachodzą w naszym ciele. Dobrze jest mieć też nietuzinkowego szefa. Ja swojego będę pamiętać z pewnością do końca życia, jak nie dłużej, nie znam drugiego tak złego człowieka... Moc pozdrowień

    • EwaFit

      EwaFit

      28 lutego 2016, 07:11

      Czytam i czytam i wiele z nas narzeka na szefow....Ja też kiedyś miałam psychopatę po którym dochodziłam do siebie wiele miesiecy, jak w końcu odszedł. Ale teraz mój obecny szef jest ok: jest mega wymagającym człowiekiem, natomiast ma też mega dużo w sobie mądrości życiowej. I co ważne, mogę normalnie z nim rozmawiać. Pozdr!

  • Agapija

    Agapija

    27 lutego 2016, 22:28

    To niesamowicie przyjemne patrzeć, jak ciało się zmienia... :) Wiem, wiem. Cieszę się, że Twój szef jest normalnym człowiekiem, z którym można porozmawiać, a nie drącym ryja psychopatą, jakich pełno teraz na tym świecie... Buziaki!

    • EwaFit

      EwaFit

      28 lutego 2016, 07:09

      Jak ciało się zmienia, to jest to mega motywujące....ale wiem, że obecnie centymetr idzie w ruch, bo waga widze nie do końca mowi co widzę. Dobry szef to podstawa, kiedyś miałam takiego psychopatę....jak w koncu odszedł, to dochodziliłam do siebie z pół roku...ściskam!

  • OutOfReach

    OutOfReach

    27 lutego 2016, 21:14

    Ja to już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz wchodziłam na wagę xd waga to zło... nigdy nie pokazuje tego co chciałabym zobaczyć ;p poza tym hmmm "cegiełka do cegiełki"... jak ćwiczę zawsze sobie o tym myślę i to mnie mega motywuje :D

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 21:18

      Na moim obecnym etapie muszę wziąc pod uwagę cm....wiem, że Ciebie moze to demotywowac, ale uwierz mi na słowo harcerza, że cm lepiej o mówią spadku wagi, zwłaszcza jak ktoś ćwiczy

    • OutOfReach

      OutOfReach

      27 lutego 2016, 21:29

      tzn w sumie już się przyzwyczaiłam dlatego na tą wagę już praktycznie wcale nie wchodzę :p owszem, trochę mnie to demotywuje, ale tylko tak odrobinkę :D w ogóle ja to nie lubie sprawdzać swoich postępów cm czy ważeniem się, wolę działać i czekać aż w lustrze zobaczę jakieś zmiany :)

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 21:34

      Wiesz co o Tobie mówię, piekną dziewczyną jesteś....:) pozwoliłam sobie dzisiaj przedstawic Cię mojej prawie 18-letniej córce :)

    • OutOfReach

      OutOfReach

      27 lutego 2016, 21:41

      dziękuję bardzo za tak miłe słowa!! :D to dla mnie niesamowita motywacja :) i proszę koniecznie pozdrowić ode mnie córę! :D mogę wiedzieć jak ma na imię? :)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 lutego 2016, 07:06

      Agnieszka :)

  • zeberka363

    zeberka363

    27 lutego 2016, 20:36

    ostatnie zdanie-piękne!!!

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 20:45

      Sciskam cie, nie wiem czemu, mimo cie nie znam, jakoś jestes mi bliska :)

    • zeberka363

      zeberka363

      27 lutego 2016, 20:49

      może temu że jesteśmy bliskie sąsiadki :-*

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 21:00

      już to zauważyłam :) niezależnie ok lokalizacji, jakoś to co piszesz w grupie sprawia, że jesteś mi bliska :)

  • violettone

    violettone

    27 lutego 2016, 19:40

    od czasu do czasu można trochę ciastków zjeść :)

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 20:44

      O tak, dla zachowania równowagi w życiu tak lepiej tak niż pochłanąc tabliczkę czekolady naraz :)

  • marii1955

    marii1955

    27 lutego 2016, 16:22

    Witam Cię Ewcia serdecznie -myślę , że tak masz na imię :) Prześledziłam troszkę Twoje wpisy -od lipca- prawdę mówiąc :) Tak mi przykro z powodu śmierci Twojego Taty , współczuję - naprawdę :) Jesteś bardzo ciepłą i sympatyczną osobą , taką konkretną - jak śmiem się domyślać :) Wiesz , co do Twojego szefa, to bardzo dobrze , że jest on taki , że macie respekt przed nim ... człowiek wie , że jest konkretnym facetem iii nie spoufala się z pracownikami - co jest paskudną cechą w relacjach . Fajną mieliście tą rozmowę , z której dowiedziałaś się sporo - jak postępować , aby stworzyć swój pozytywny wizerunek w oczach innych . To są cenne wskazówki , padły z ust doświadczonego szefa :) Zresztą , sama o tym wiesz - to się czuje ... Masz rację co do centymetra , jednak - gdy waga troszkę wzrasta , to mnie to wkurza dosłownie ... ale też rękę na pulsie trzymajmy , a będzie dobrze :))) Cieplutko pozdrawiam :)))))))))))))))))))

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 20:41

      Jak cieszę się że jesteś :) Dziękuję za Twoj komentarz, bo wiele dla mnie znaczy--od osób które znają swoją wartość :)

  • angelisia69

    angelisia69

    27 lutego 2016, 14:43

    a u mnie pogoda do bani :P tez mam relaksik day, dzisiaj.Co do zmian masz racje,chwilowe-szybkie nie sa dlugotrwale,lepiej powoli a na dluzej badz na stale.Milego weekendu

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 15:49

      :) tak, na obecnym etapie odchudzania na którym jestem, cieszy mnie każdy spadek czy w cm czy w kg. Dzieki!

  • Anulka_81

    Anulka_81

    27 lutego 2016, 13:29

    Fajny szef,takiuch ludzi się ceni:-) u mnie wagowo zastój,centymetroweo spadek.ważenie jest do duuupy;-( buziaki:-)))

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 13:58

      Tak, bardzo cenię szefa, dzięki. Nie martw się wagą, wyciągnij centymetr, po takim spadku kg jak u Ciebie, trzeba już to zrobić :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    27 lutego 2016, 12:22

    Zazdroszczę empatii szefa. Gdby tak moja dyrektorka trochę jej miała. Ona od rana jest zła wchodzi do szkoły i wrzeszczy na dzieci że stoją na schodach. Chyba pasowałaby jej szkoła bez uczniów. U mnie pogoda wiosenna teraz- słońce ale chłodno rano było biało od mrozu.Pozdrawiam

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 12:46

      Czasem aż mnie zadziwia empatia szefa. Zwłaszcza, ze jest facetem a potrafi wypowiedzieć sie na wiele problemow ludzkich , ze zrozumieniem. Natomiast jak trzeba, to potrafi docisnąc co poniektórych w pracy kolanem tak, że ciężko oddychać .... :) Pięknie za oknem, własnie wróciłam ze spaceru z psem , aż miło poczuć ciepło słońca przechodzące przez zimową kurtkę :)

  • Ajlona

    Ajlona

    27 lutego 2016, 12:06

    Najważniejsze, żeby w pracy czuć się dobrze i ze sobą być w zgodzie, a Ty spełniasz te warunki, więc jesteś szczęśliwa i o to chodzi. Pomiary są motywujące, kiedy się zmniejszają i dają świadomość zmian,. też muszę się pomierzyć i sprawdzać je. Pozdrawiam w ten piękny weekendowy dzień.

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 12:44

      Dobrą rozmowe miałam wczoraj z szefem rzeczywiście, wiec sie cieszę :) Koniecznie przechodzę na pomiary cm, bo albo mi się zmienia masa mięsniowa czego nie widac na wadze, albo muszę cos jeszcze zmienić w ćwiczeniach. pzdr Cię też, własnie wróciłam ze spaceru z psem, piekna pogoda :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    27 lutego 2016, 11:20

    No to w sumie mialas miłe zakończenie tygodnia- taki szef to chyba mimo wszystko skarb. Możesz sie sporo nauczyć. A sobotni poranek tez zawsze lubię sobie celebrować:). Miłego weekendu.

    • EwaFit

      EwaFit

      27 lutego 2016, 12:40

      Szef jest mądrym człowiekiem. Pracuję z nim od dawna, znamy się i wiemy, na co nas stać. Czasem wydaje mi się, że szef juz swoimi umiejetnościami przerasta pozostałych, Wiele można się nauczyć, bo wiele wymaga, nie tylko od nas, ale tez od siebie. Stawia sobie i nam wysoko poprzeczkę. Weekendy uwielbiam---to spowolnienie po całym tygodniu biegania w pracy ...pzdr!