No i po długim wolnym od pracy, podczas którego zwolniłam tempo, wyluzowałam się, spacerowałam (akurat trafiła sie świetna pogodą - typowe przedwiośnie), nieco odgruzowałam dom, dbałam o siebie, ćwiczyłam, jadłam to co mi służy, urlopu podczas którego odpoczęłam w moim domowym SPA, dzisiaj musiałam wrócić do pracy. Postanowiłam sobie, że postaram sie tak nie spinać w pracy. No bo czy można pracę w 100% przerobić każdego dnia? Powiem szczerze, zawsze mam coś na horyzoncie do zrobienia, czy w danym dniu, czy za dwa dni czy za tydzień. Zawsze, Czasem mniej czasem tematów mam więcej. Aby nie zapomnieć nawet o drobnych tematach, stosuję system zapisywania "otwartych" tematów w systemie karteczkowym i przyklejam koło kompa. Odkreślam jak cos jest zrobione, Jak za dużo skreśleń, to jest mi lepiej :) Wtedy przepisuje co zostało i dopisuje nowe tematy.....nawet te które delegowałam do zrobienia, co by ich nie zapomnieć. Czasem wrzucam ważniejsze tematy do kalendarza w outlook, żeby NA PEWNO nie zapomnieć. Ciekawa jestem, jakie wy Macie metody na zrobienie rzeczy "TO DO" w pracy? A może w ogóle nie macie takiego problemu i macie wszystko pozapinane na żyletkę każdego dnia?
Wracając do pracy dzisiaj, dzień jakoś minąl. 1,5 godziny przelecialo na spotkaniu z szefem, reszta na odgrzebaniu się z emaili i podsumowaniu wyników na koniec roku.
Po pracy pognałam na siłkę. Co mnie cieszy, to na bieżni byłam już 25 minut, potem 3 x serie na ramiona, potem brzuszki i deska 8x20s, potem orbitek tek dłuzej bo 10 minut. Więc kondycyjnie lepiej, Widzę kolejny spadek wagi (yupi!!!!!), ale pasek postanowiłam zmieniać 1x/tydzien w piątek-więc tak zrobie i podzielę się z Wami pożniej ile spadło
Mówię sobie obecnie---wytrzymaj każdy dzień-jedzeniowo i ruszaj się :) Baja1953 --- zainspirowałaś mnie bardzo, dziękuję !
pzdr!
Kristina_isia
22 stycznia 2018, 07:15u mnie też metoda karteczkowa. Próbowałam z outlookiem, ale nie zdaje u mnie egzaminu, za dużo czasu pochłania mi wpisywanie tam, otwieranie , aktualizowanie:):) a jak karteczek za duzo na biurku to od razu widac , że trzeba się spiąć i przyśpieszyć
EwaFit
22 stycznia 2018, 19:09Dok,ładnie tak! Szybciej i sprawniej dla mnie jest, jak sobie wypisze karteczkę z tematem do zrobienia, albo tematami do zrobienia :)
diuna84
11 stycznia 2018, 11:18praca to zło !!! ale konieczne !
EwaFit
11 stycznia 2018, 12:15Ech....znow to samo....kupa rzeczy do zrobienia
diuna84
11 stycznia 2018, 14:06ja mam tak co dzień!!!! !ale nie marudźmy za dużo bądźmy dzielne :P
irena.53
10 stycznia 2018, 20:34Witam Cię, tak po prostu Noworocznie Cię witam I dob rego życzę. Świetnie działąsz , tylko pochwalić ... A z resztą sobie dasz radę. Do usłyszenia, pa
EwaFit
10 stycznia 2018, 21:21Witam Cię :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla ciebie i Twojej rodziny :)
vita69
10 stycznia 2018, 13:03to ile Ty mialaś tego wolnego???.mi sie marzy caly 1 tydzień:))
EwaFit
10 stycznia 2018, 19:58od 23 grudnia do 7 stycznia, biorąc tylko 5 dni urlopu :))))
bourbon-
9 stycznia 2018, 08:50U mnie podobnie sprawdza się wykreślanie wykonanych planów - jakoś to działa na mnie motywująco na tyle, że notuje czasem małe zadanka żeby tylko poczuć satysfakcję po ich wykreśleniu ;). Dobra aktywność ;) Wszystkiego dobrego !
EwaFit
9 stycznia 2018, 21:47Dokłądnie tak dziaam...zarówno w pracy jak i w domu...zapisuję sobie rzeczy w domu, aby nie zapomnieć ale tez po to, aby nie musieć o nich pamiętać....taka pamięć zewnętrzna :)
baja1953
9 stycznia 2018, 06:28Ewo, masz odpowiedzialną pracę, wiele tematów do ogarnięcia, Twój system zdaje się być doskonały. Najlepszy dowód, że planujesz nad tym. Jestem na emeryturze, nie robię nic, ale w podobny sposób notuję sobie sprawy do załatwienia, zakupy do zrobienia. Systematycznie np przeglądam ulotki z supermarketów, odnotowuję na karteczkach co i kiedy ma być w sprzedaży, w promocji. No, ale nie ma tu żadnego porównania do Twoich zadań. Masz doskonałą kondycję, gratuluję, Ewo. No i dziękuje za ciepłe słowa. Trzymaj się!
EwaFit
9 stycznia 2018, 21:46poza pracą w domu też stosuje "system karteczkowy" ....:) zapisuje co trzeba kupić, albo zapamietać co kupić....taka moja pamięc zewnętrzna :) Oj Baju,,,,,,zmotywowałaś mnie do działania...trzymam sie juz 9 dzień....dzięki....:)
Magdalena762013
9 stycznia 2018, 00:02Czyli pierwszy dzień Cie przytłoczył! Gratuluje. I za silke tez. Nie daj zatem sie pogrążyć jak najdłużej:). A co do Twojego pytania- Podobno to mężczyźni sa zadaniowcami. Czyli nie ze posprzątaj, tylko zrob: to, to i to. Ale faktycznie - jak poczytałam w komentarzach - Ty czy ja jesteśmy tez takie zadaniowe. Ja tez stosuje karteczki (ale nigdy nie przyklejałam ich do ekranu), jednak ponieważ spraw jest wiele, to 1 karteczka to za mało. A więcej - juz sie gubię. Stąd dobrze działają na mnie otwarte maile, które zostawiam, zeby o nich pamietać. Jednak tu wiadomo - brak prądu i kicha. Wszystko przepada. Ale i tak to stosuje. Do tego oflagowuje wiadomości do zrobienia. A oprócz tego, sprawy najważniejsze na dany dzień, spisuje na kartce A4 (na odwrocie zwykle mam jakiś juz niepotrzebńy wydruk, czyli nigdy czysta kartka) zadania, numerujac je, a potem je skreślam:). Koleżanki z bitej obok tez widziałam robiły zadania na dany dzień, bo zwykle u nas terminy to 1-2 dni na zamknięcie sprawy. Wpisywały je ładnym pismem do zeszytów i wykreśliły je sobie potem mówiąc, ze czuja, ze sporo zrobiły danego dnia.
Magdalena762013
9 stycznia 2018, 00:03Ojej, rozpisałam sie, sorki.
EwaFit
9 stycznia 2018, 21:44Dzieki! Tak, jestem zadaniowa,,,a że tematów mam dużo do przypilnowania, to szukam efektywniejszego sposobu zarządzania nimi....Maratha ponizej zapodała mi system, które jest mi bliski, ale bardziej "nowoczesny".....:)kiedyś zapisywałam tematy jak Ty...ale zaprzestałam bo, po 1-2 dniach nie widziałam juz tych tematów, z uwagi na zapisane inne ważne tematy...odwórcona kartka i już ich nie widać.....
Maratha
8 stycznia 2018, 23:40ja mam planer taki biurkowy formatu a3 z wyrywanymi kartkami i na nim sobie skrobie co mam do zrobienia i rozne rzeczy typu wiadomosci jak ktos dzwonil. Przydatne. Brawo za silownie :) podziwiam za deske (nie znosze...)
EwaFit
9 stycznia 2018, 21:41O...dobry pomysł, podoba mi się...bo ja mam system wyrywania karteczek samoprzylepnych, na których zapisuje po parę rzeczy...ale Twoj system...jest świetny....kupuję! dzieki!
Maratha
9 stycznia 2018, 22:54ja mam taki: https://app.vitalia.pl/i/272297099060?chn=ps&var=571126640082&adgroupid=49962971442&rlsatarget=pla-378951013582&abcId=1129946&adtype=pla&merchantid=7164684&googleloc=9046321&device=c&campaignid=974960578&crdt=0
Maratha
9 stycznia 2018, 22:55ale sa tez takie dzienne, z podzialem na 7 albo 5 dni tygodnia, z notatkami, z kalendarzem - masa roznych jest :)
Osobkazozz
8 stycznia 2018, 22:26ja mam pracę typowo terminową, nie da się jej zrobić szybciej i nie można później niż do danej daty - więc bez kalendarza się nie ruszam :PP brawo za siłkę :)
EwaFit
9 stycznia 2018, 21:40dzieki! Ja jestem rozliczana z wyników,+ dodatkowo wrzucane mam nowe tematy na bieząco..tak jak dziś...kolejne...,,
MirandaMarianna
8 stycznia 2018, 20:17Rewelacyjnie!! Ćwiczenia na ramiona to jest to! Oby tak dalej:) trzymam kciuki
EwaFit
9 stycznia 2018, 18:25Tak :) od razu się lepiej czuję !
GrzesGliwice
8 stycznia 2018, 19:50Chyba mogę napisać, że jestem z Ciebie dumny?
EwaFit
8 stycznia 2018, 20:04:) Dzięki GG. A jaka ja jestem dumna z siebie :)
Anika2101
8 stycznia 2018, 19:34Ja w pracy stosowałam listę to do w exelu i robiłam piorytery, resztę wyrzucałam do Outlooka z datami do ostatecznego zrobienia, z dodatkowym dwu dniowym przypnieniem z ostatecznymi datami do wysłania zapłaty rozliczenia ect. Karteczki nigdy na mnie nie działały nie jedna się odkleiła jak pani w biurze sparzątala. Nie pracując mam listę w elektronicznym notesie z przypominaniem o ważnych datach czy wydarzeniach jak lekarz spotkanie urodziny. Fajnie,że znalazłaś czas na siłownię buziaki x
EwaFit
8 stycznia 2018, 20:04Dobry pomysł z excelem, zwłaszcza dla pracowitych osób. A w dobie tabletów i elektronicznych notesów, bo aż nie można nie skorzystać z ich funkcjonalności. Nowoczesna kobieta z Ciebie :)
Anika2101
8 stycznia 2018, 21:05Uwielbiam gadżety które ułatwiają mi życie x
dorotamala02
8 stycznia 2018, 18:46Według mnie system karteczkowy jest wspaniały i bardzo pomaga,podobno osoby które go stosują to "zadaniowcy".Wspaniale że waga współpracuje ale to dlatego że jej pięknie pomagasz.Miłej pracy:)))
EwaFit
8 stycznia 2018, 19:23Zgadza się Dorotko---zadaniowcem jestem :) Co do wagi, walczę . Każdego dnia. Chcę, tak samo jak Ty :)