Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szukam pomysłów !

jedz wczesniej wieksza kolacje..nawet jak zjesz chrupkie pieczywo o 21 to sie nic nie stanie,bez paniki :)

żeby widać było efekty w figurze a nie na wadze trzeba po prostu ćwiczyć :-) tego się nie ominie, sama dieta raczej nie modeluje ciała. Wiadomo, że tłuszczyk się zmniejsza, zlatują cm, ale to nie to samo, lepszy efekt jest, kiedy trochę zmuszasz mięśnie do wysiłku. Poza tym nie przejmuj się tym, że zjadłaś coś po 20, bo z tego co piszesz może wpadło Ci ze 100 kcal, od czasu do czasu można się skusisz na coś o tej porze-tragedia się wtedy nie dzieje, spokojnie:) Byle nie za często i to co trzeba :)

Kochana to nie koniec swiata, staraj sie jesc regularnie,ja np. jem co 3 godzinki i moj ostatni posilek jest o 20, jak narazile waga leci w dol:))Teraz dzieki kolezance zaczelam cwiczyc.Pozdrawiam

nie no, nie przesadzaj z tą kanapką;) ja chodzę późno wstać i często jem po 20;)

serio? kanapka z pieczywa chrupkiego ma być grzechem? litości! wyluzuj się trochę to i waga będzie spadać, nie słyszałaś, że stres nie sprzyja odchudzaniu? ;)

Cwiczyc trzeba ;-) dieta bez cwiczen da to, ze tluszcz zniknie dopiero cwiczenia ujedrniaja skore