Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ważenie,mierzenie.


Na wadze prawie nic spadku;/ -0,1kg może to być  spowodowane trwającą @? (oby) w sumie to właśnie się tak czuję, brzuch mi rozwala z bólu. Ale jest 10dg mniej, dobre i to w tym okresie Działamy dalej, ćwiczenia, coraz lepsza dieta. chciałabym jak najszybciej osiągnąć  ten pierwszy cel (75kg). Jeszcze 1,7kg. Muszę nadrobić, bo mam już tylko 10 tygodni na zrzucenie 6,7kg. A w takim tempie jak ostatnio.. No cóż.

52 dzień bez pieczywa i słodyczy :)
co do ruchu, dzisiaj bieg ze szkoły na busa (mniej niż kilometr) :D No i dopiero teraz będę  ćwiczyła, muszę, chociaż 30 minut, a szybciej osiągnę cel ^^

Aaa, no i było mierzenie.
Od początku (ok. 2m-ce)straciłam 0,5 cm z łydki, 2,5 cm z uda, 3cm z bioder, 7cm z brzucha, 3cm z talii, 1cm z ramienia.
efekty nie powalają, ale dopiero teraz to "rusza", będzie coraz lepiej.:)