Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakwasy. | Sukienka-zdjęcia


Jak w tytule.. Ogromne zakwasy:D ramiona, talia, biodra, pośladki, nogi ogólnie.. Skalpel działa
Dziś planowo 1h ćwiczeń: z trzema filmikami (10min Booty shaking Waist Workout, Get your sexy back, Victoria's Secret model Workout: 10minute Fat Blasting Cire<-- świetny filmik :)  )
+ skakanka, rozciąganie, trochę ćwiczeń.
124 dzień bez słodyczy, 121 dzień bez białego pieczywa.

Byłam też na zakupach. I kurcze. Poprawiły mi nastrój! :) Myślałam,że będzie stres, że trudność z rozmiarem, nerwy i wstyd. Ale nie. Razem z mamą poszłyśmy najpierw do Top Secret, okej. Kilka sukienek wzięłyśmy do przymierzenia, rozmiary oczywiście jak największe, 42 głównie. Ale (Bogu dzięki) 42 o wiele za duże! Więc spokojnie 40, niektóre przyduże, ale już nie szalejmy. I kupiłam sobie sukienkę, pierwszy raz jestem zadowolona z zakupu kiecki. Zmieściłam się w nią spokojnie. Zyskuję już w miarę ludzkie kształty. ?
Zdjęć sporo, ale są tak słabej jakości, więc dobraa tam








Mamuśka kupiła też sobie spódnicę, 40 rozmiar, już nie mierzyła, po prostu wzięła. W domu przymierzyłam i no dobra jest:D Zawsze kiecki, spodnie..42,no 42. Taka dupa. Dla mamuśki troszkę za duża,ale dla mnie dobra. . Spódnica jest w miarę młodzieżowa :> Do szkoły jak najbardziej.

Na dziś starczy chyba:D Pozdrawiam <3

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    29 grudnia 2012, 11:03

    sliczna sukienka:)

  • maszcochceszmozeszwszystko

    maszcochceszmozeszwszystko

    28 grudnia 2012, 22:22

    zajebi*ta sukienka ;D podoba mi sie, i fajnie dobrane buty, naprawdę ładnie to wygląda ;)