Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1. raz skalpel.. dałam rady cały!


Wczoraj wieczorem dostałam oświecenia i chęci do działania, lepiej późno, niż później
zobaczyłam 'skalpel' Chodakowskiej i chciałam go spróbować.. wytrzymałam cały, chociaż było mega ciężko. Jestem z siebie dumna :) :) + jeszcze ćwiczenia=> razem dzisiaj 2godziny ćwiczeń!? zaczęłam więcej na skakance skakać, w celu spalania tłuszczu z brzucha, bo mięśnie są wyrobione, ale tłuszcz jest, dużo go

dziś jest też 123 dzień bez słodyczy ( nie dałam się w święta, chociaż te słodkości są nadal) oraz 120 dzień bez białego pieczywa! ???

mam taki zapał, póki co i mam nadzieję,że będzie trwał dłuugo długo :)

Jutro jadę na zakupy. Tzn.. po sukienkę na Sylwestra. Ja wiem, strasznie wcześnie.

Może to głupie, ale chcę być zgrabna i seksowna. Poważnie. Mieć piękne ciało i być zadbaną. Taka.. Glamour


  • justa1995

    justa1995

    28 grudnia 2012, 00:21

    Podziwiam Cię tyle wytrwać !! oby tak dalej :*

  • Sanciaaa

    Sanciaaa

    28 grudnia 2012, 00:05

    Jeejku, tyle dni bez słodyczy? ;O Jak ty to dziewczyno zrobiłaś?! Chyba jakaś magia... Gratuluję! Oby tak dalej ;D

  • spaula

    spaula

    28 grudnia 2012, 00:02

    Gratuluję tylu dni bez słodyczy !! :D No i ze zrobienia całego skalpela ;DJa na początku z 2 dni robiłam po pół ;D a już teraz calutki robię od jakiegośczasu ;D Jeszcze troszkę i zamienię go na killera ;D