147 dzień bez słodyczy, 144 dzień bez białego pieczywa *.*
Ojj tak, jakoś się trzymam:) Dziś owoców mniej, aczkolwiek jedzenia nadal za dużo.. Ale wszystko do ogarnięcia Będzie lepiej, lepiej, IDEALNIE.
Muszę jeszcze ograniczyć ten #$%^ komputer! siedzę po prostu.. A siedzenie sprawia, że postawa się psuje i tyłek rośnie. Kolejny punkt do naprawy.. :)
Aktywność fizyczna.. : Skalpel+ skakanka+ taniec => 1hćwiczeń
Dobrze się czuję, kiedy skaczę na skakance, i myślę,że chyba wprowadzę ją codziennie:) No i proszę.. kolejny punkt do postanowień nowotygodniowych Na początek pewnie 10 minut na dzień.
Mam problem ze śniadaniem.. Zazwyczaj jem płatki kukurydziane bo są szybkie w przygotowaniu i smaczne.. Ale niezbyt dobre dla diety. Za jajkami nie przepadam po przygodzie z dietą białkową. Więc.. Co (najlepiej ciepłego) mogę jeść na śniadanie? Nie mam pojęcia, kreatywność zawodzi, kiedy nie mam rano czasu..Liczę na pomoc :)
siczma
22 stycznia 2013, 15:18owsianka! ja jem na zimno z jogurtem, ale na ciepło z mlekiem i dowolnymi dodatkami tez jest super. możesz co jakiś czas zmieniać to co do niej dodajesz :D
Groseille
21 stycznia 2013, 23:44ja polecam owsiankę :D Jest baaardzo sycąca, szybka w przygotowaniu (no powiedzmy 8 minut?) i smaczna + meega zdrowa. A i nie nudząca, bo możesz w nią wkomponowac różne dodatki (owoce, orzechy, płatki, wiórki kokosowe, jogurty, masło orzechowe - no co sobie wymarzysz :D)