hej;) dzis moje urodziny;) ale dzien nie zapowiedal sie za ciekawie;) kolejny dzien z beznadziejnymi przepisami;) na szczęście mogę je modyfikować;) kolejny dzien diety a ja z dnia na dzien coraz bardziej wchodze do wprawy ogarniac wszystko;) dzisiejszy dzien zaczal sie od sprzatania odkurzania zmywania i latania;) brak czasu na myslenie o slodyczach;) do pewnego momentu... Az w prezencie dostalam TORT;)) musialam kawalek skosztowac wiem ze nie powinnam lecz jednak sie skusilam wkoncu to moje urodziny... Wiwm wiem glupia wymowka:/ ale spokojnie;) zjadlam dzis mniej wiec uwazam ze ten kawaleczek nie mial wiecej niz 600 kcl;) Brak czasu na cwiczenia ale moze zrehabilitowalam sie robieniem porzadkow;) pozdrawiam
mmm25
20 listopada 2015, 21:40Wszystkiego najlepszego! Przede wszystkim zdrówka i spełnienia marzeń :)