Przepraszam, że mnie tu nie ma... Obiecałam wrócić i zniknęłam... Chociaż nie tak do końca, bo często zaglądam co tam u Was słychać Niestety, nie mam czasu na regularne wpisy... W pracy urwanie tyłka, jak zawsze o tej porze... W domu... wiadomo - przy trójce dzieci nie ma czasu na odpoczynek...
A odnośnie tytułu - zakochałam się!!!.... w Mel B!!!! he he he
Próbowałam juz różnych ćwiczeń i nic mi nie podchodziło... Dreptanie na orbim - nuuuuda!!!! Ćwiczenia z Chodakowską - patrzylam tylko ile jeszcze do końca... i ten denerwujący, monotonny głos!!!! Callanetics - jakos nie moja bajka... Tylko rower mi odpowiadał, no ale o tej porze roku to raczej wykluczone... No i w końcu znalazłam!!! Uwielbiam Mel B!!! Chociaż jak ćwiczę, to szczerze jej nienawidzę!!!! Staram się ćwiczyć z nią 3 dni - 1 dzień odpoczynek... Dobieram filmiki na jakieś 50 - 60 min... O dziwo czas ten bardzo szybko mija... już rozumiem dlaczego wiele z was ćwiczy z nią
Dieta pozostawia jeszcze trochę do życzenia ale jakoś staram się ogarnąć...
Pozdrawiam Was serdecznie!!!
MllaGrubaskaa
30 stycznia 2014, 18:54Na pewno na dobre wyjdzie Ci to zakochanie :))
savelianka
30 stycznia 2014, 09:56ja tylko oglądałam kilka filmików z nią,,jest faajna:)
virginia87
30 stycznia 2014, 09:19bo mel B jest boska i ciężko jej nie kochać :)
virginia87
30 stycznia 2014, 09:18to taka dygresja z tym kryzysem :)
DomenicaFin
30 stycznia 2014, 07:53Też jej nienawidzę jak z nią ćwiczę ;)
Ecambiado
30 stycznia 2014, 00:35No Mel B jest sympatyczna:P ale najważniejsze jest to ,że się ćwiczy :D Pozdrawiam!
inesiaa
29 stycznia 2014, 22:13A ja juz chcialam gratulowac milosci:) ale ta jest swietna;)
GloriaM
29 stycznia 2014, 21:35Dodalam zdjecie wyzwania do ostatniego wpisu w moim pamietniku!
Ciapkapusta
29 stycznia 2014, 21:12Melka jest świetna. :) Fanek callanetics to ja jeszcze nie widziałam.
deiii
29 stycznia 2014, 21:11Ajj już myślałam, że będzie piękna miłość do jakiegoś przystojniaka, już chciałam się rozczulać a tu Mel! Ale dobrze - dzisiaj też miałam z nią randkę - dość szybką, mam nadzieję, że nie będziesz zazdrosna :P
GloriaM
29 stycznia 2014, 21:09widze ze MleB to nie tylko moja milosc :) Ja robie 30dniowe wyzwanie, ale godzina z nia to dla mnie w tygodniu pracy nieosiagalne. Nie mam duzo do zrzucenia wiec pol godziny dziennie z nia do wakacji powinno ze mnie zrobic FIT! POWODZENIA Z NOWA MILOSCIA!
vickybarcelona
29 stycznia 2014, 21:07ja rowniez ja uwielbiam, ma kobietka cos magentycznego w tych cwiczeniach(potrafi motywowac)