Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kilka dni przerwy...Rok szkolny rozpoczęty...


Witajcie po dłuższej przerwie!!!

Przepraszam Was Bardzo że nie pisałam ale tak jakoś nie miałam weny. Trochę się działo więc wybaczcie

Od czwartku spędzałam popołudnia poza domem, w doborowym towarzystwie al niestety w knajpach. Cóż czasem tak bywa, ale mówię Wam bardzo potrzebowałam takiego oderwania od domu.
Jedynie sobota to był dzień u mnie bo miałam gości z Krakowa, było super, ale na koniec i tak wylądowałyśmy z kuzynką w knajpce.

Ale, ale nie krzyczcie bardzo bo moja waga nie poszła w górę więc można powiedzieć że była mega rozrywka bez wpadek

Trochę gorzej było przez ten czas z ćwiczeniami, były tylko brzuszki po południu i niestety brak rowerka. Zapuściłam się wiem o tym dobrze
Ale na pewno się poprawię.

A dziś byłam na rozpoczęciu roku szkolnego z moim pierwszoklasistą!
Oj mam już bardzo dużego synka, ten czas to jednak pędzi jak szalony.
A wiecie co, mój syn chodzi do tej samej szkoły co ja i spotkałam dziś nauczycieli którzy mnie uczyli, fajne takie spotkanie.
A i jeszcze wychowawczynią mojego młodego została moja dobra koleżanka (bardzo często spotykamy się z rodzinami), więc młody się cieszy bo ciocia go będzie uczyć.

Menu:
śniadanie: jogurt naturalny z miodem i masłem orzechowym
II śniadanie: rukola z pomidorem i oliwą + herbata
obiad: rosół z ziemniakiem + pomidor
kolacja: tekturka z szynką + owoc + herbata

Pozdrawiam cieplutko i lecę Was poczytać!!!
  • nigraja

    nigraja

    2 września 2013, 16:39

    :)

  • mamaAgaty

    mamaAgaty

    2 września 2013, 16:34

    gratuluje utraty aż tylu kg:) jesteś dla mnie wielką motywacją;)

  • MartynaUrbanska

    MartynaUrbanska

    2 września 2013, 14:25

    Matko kochana jaki spadek :)

  • Marysiazlota

    Marysiazlota

    2 września 2013, 12:30

    Młoda mama i zgrabna :-)) podziwiam spadku 40 kg gratuluje