Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobre złego początki.


W nocy założyłam konto na Vitalii, wykupiłam +Program i postanowiłam zacząć nowe życie. Podałam już moje preferencje na temat ćwiczeń, jedzenia itd. Jednak sam test sprawności wyszedł pewnie super słabo. Po zrobieniu przysiadów moja liczba pajacyków drastycznie spadła, bo już nie miałam siły. Co za "cienias" ze mnie. No nic. Może z czasem pójdzie mi lepiej :)