Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hmm

Dzis rano bylam bardzo oslabiona znowu cierpie na bezsennosc zasnelam ok 4 30 rano. |Stojac na solarium w kabinie myslalam ze zemdleje ale to chyba dlatego ze zamienialm drugi posilek na sniadanie, poprostu za malo kalorii na start dnia, etraz czuje sie juz dobrze a nawet ze za duzo zjadlam :
-kawa z mlekiem 2%
-jogurt ativia mały (68 kcal) + brzoskwinia (50kcal)
-płatki low fat (400kcal)
-piers smazona na oliwie z warzywami + 2 małe pomidorki z cebulka ( ok 400 kcal)
-ok 30 g pasztetu pomidorowego (ok 100 kcal zbedne, ale mialam ochote ;p)
= ok 1020kcal
Nie jest jednak tak zle, zaraz cwiczenia, w week bede troche odpuszczala z dieta, ale bez przesady, napewno bedzie winko :) i jakis obiad z ziemniaczkiem ;) noo i moze cos slodkiego ;p ale nazlezy si e po 5 dniach ;p
napisze Wam jak minal week hehe
a jutro wazenie :) mam nadziej ze sie nie rozczaruje bardzo ;)
  • Carmen...

    Carmen...

    16 lipca 2010, 22:06

    będzie dobrze : ) życzę niskiego wyniku na wadze !