Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
FOTOMENU

NIE MAM DZIS WENY NA PISANIE CZEGOKOLWIEK, DZIS OPISUJE DZIEN WCZORAJSZY, A DZISIEJSZY CHYBA POZOSTAWIE BEZ KOMENTARZA...

SNIADANIE:


II SNIADANIE


OBIAD



KOLACJA ? NIE MAM ZDJECIA I NIE PAMIETAM


NIE WIEM CO SIE DZIEJE WPIEPRZAM PIECZYWO JAK OPETANA;//// TO ZNACZY WIEM PMS;] TAKZE NO WIADOMO JAK JEST, POZATYM JUZ ZYJE POLSKA A TAM RACZEJ DIETY I CWICZEN NIE BEDZIE, JAK WROCE TO WEZME SIE PORZADNIE ZA SIEBIE :)


  • Lioness.From.North

    Lioness.From.North

    29 sierpnia 2012, 11:29

    E tam, te 2 bułki i jak opętana? W normie:P. I fajna kanapka tak w ogóle:P.

  • Bobolina

    Bobolina

    29 sierpnia 2012, 11:22

    Kochana, jak sie ciesze ze mnie zaprosilas!! :* tak, robilam czystki w znajomych ale potem zalowalam ze Cie usunelam, nawet Cie szukalam ale wpisywalam Twoj nick przez jedno 'a' na koncu i nic mi nie wyskakiwalo w wynikach szukania;/ super ze wrocilas i dalej walczyc ;) i widze fotomenu u Ciebie kroluje- fajnie, bede brala inspiracje od Ciebie :);*

  • Madeleine90

    Madeleine90

    28 sierpnia 2012, 21:41

    Ty pieczywo, a ja się dzisiaj słodyczy nażarłam... dzisiejszy dzień chyba nie jest sprzyjający dla diety:) ehh spalimy jutro ;p