Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cwicze!!!:) Testuje moj nowy spalacz tluszczu...

Zmobilizowalam sie w koncu:) Chyba przez to ze od 2 dni latam po domu w bikini;p jest taaaak goraco:)) 

DO RZECZY -  PNI TERMADEX

Spalacz tluszczu, kupilam jakies 3 msc temu wczesniej sporo czytalam o roznych specyfikach pomagajacych w spalaniu tluszczu ten stal na pierwszych miejscach. PNI TERMADEX, dzis wzielam jedna tabletke 20 min przed treningiem, wkrecal sie powoli i fajnie, jak na pierwszy trening zrbilam pewnie za duzo, ale energia mnie rozpierala, jestem 2 h po zazyciu specyfiku i czuje sie juz normalnie, nie mialam zadnego zejscia jak to jest w przypadku wielu tego typu specyfikow i na tym bardzo mi zalezalo. Druga sprawa, hamuje apetyt baaardzo, posilek po treningu wciesnelam na sile (muesli) naprawde nie jestem glodna. Jest wiele podrob tych tabletek, dlatego przy zakupie trezba uwazac. Moj kosztowal 200zl i byl w promocji, normalnie 60 kapsuek kosztuje 249zl. Narazie na efekty za wczesnie ale napewno bedzie recenzja za miesiac:) Wyglada tak:

TRENING:

BIEZNIA 22 MIN, 2,72 KM, 204 KCL 

MEL B POSLADKI

MEL B ABS

TIFFANY BOCZKI 

=52 MIN