Dzisiejsze ważenie i mierzenie znowu pokazało mniej tu i ówdzie, bardzo mnie to cieszy, może nie tyle co w poprzednich tygodniach ale jest mniej. W zeszlym tygodniu niemal codziennie zamieniałam posiłki lub sama komponowalam z tego co mi zostało w lodówce, nie lubię wyrzucać jedzenia. Zrobilam nowe zdjęcie i gołym okiem widzę różnicę, czuję się z tym bardzo dobrze.