Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CZEŚĆ

 NIE BYŁO MNIE DŁUGO NA VITALII

DOPIERO MOJA NIECO WYŻSZA WAGA .ZMOBILIZOWAŁA MNIE DO POWRÓCENIA NA TĄ WSPANIAŁĄ STRONĘ.
W MOJEJ POPRZEDNIEJ PRZYGODZIE Z ODCHUDZANIEM BARDZO MI ONA POMOGŁA. BYŁA BARDZIEJ SKUPIONA, PRZESTRZEGAŁAM DIETY I TO MNIE BARDZO MOTYWOWAŁA.
NO CÓŻ ALE NIE JEST TAK JAK KIEDYŚ. NIE ZAŁAMUJĘ SIĘ MAJĄ PORAŻKA NIE UTRZYMANIA TEGO O CO TAK WCZEŚNIEJ BARDZO WALCZYŁA.
NA TO WPŁYNĘŁO WIELE CZYNNIKÓW TAKICH JAK PRACA, PISANIE PRACY MAGISTERSKIEJ CZY PROBLEMY RODZINNE.
BYŁY TYGODNIE KIEDY BYŁAM SZCZUPŁA, BO GDY JESTEM W STRESIE NIE MOGĘ NIC JEŚĆ, A GDY JUŻ MI PRZESZŁO TO JADŁAM TO NA CO MIAŁAM OCHOTĘ.

DZISIAJ JEST MAGICZNY DZIEŃ PIĄTEK I DO TEGO TRZYNASTY POSTANOWIŁAM ZACZĄĆ WSZYSTKO OD NOWA I NIE MARTWIĆ SIĘ TYM CO BYŁO KIEDYŚ. MAM NADZIEJĘ, ŻE WSZYSTKIE MOJE SPRAWY UŁOŻĄ SIĘ POMYŚLNIE I NIE BĘDĘ MIAŁA JUŻ WIĘCEJ ZMARTWIEŃ. TYLKO RELAKS I   PRZEDE WSZYSTKIM DIETA I POWRÓT DO WAGI.
CO PRAWDA NIE MA TRAGEDII BO TO TYLKO + 2 KG ALE ZAWSZE COŚ.
SWOJE ZMAGANIA POSTANOWIŁAM ZACZĄĆ OD:
- ZERO SŁODYCZY
- MAŁO PEPSI, CHYBA, ŻE ZERO KCAL
- DIETA NISKOKALORYCZNA, PODOBNA DO DUKANA
- TROSZKĘ ĆWICZEŃ O ILE PRACA I CZAS POZWOLI.
 DZIEŃ1/15

MÓJ DZISIEJSZY JADŁOSPIS:
kawa + 1 łyżeczka cukru
śniadanie: jogurt truskawkowy(130g)
II śniadanie:. pomarańcza
obiad: zupa jarzynowa + 1 kromka chleba graham
kawa
mały kawałek sernika na zimno a 'la dukan
1 filiżanka cappuccino
kolacja: ser biały + szczypiorek i rzodkiewka + 2 kromki pieczywa chrupkiego


To tyle na dzisiaj, odezwę się jutro pozdrawiam.