..... uff udało się
chyba chęć pochwalenia się wam jest tak motywująca:)
tylko szkoda, że to tylko jeden dzień
Menu:
śniadanie-ser biały 150
pomidor 20
chleb żytni 160
herbata 70
2śniadanie- troszkę sera + pomidor 80
obiad- barszcz czer. z uszkami 230
herbata 30
podwieczorek---
kolacja- ser biały :D (uwielbiam go) 80
pomidor 20
papryka 30
nektarynka 50
herbata 30
razem 950
czyli wczorajsze postanowienie w 100% wykonane:)
eh to ja w spodniach motywujących których jeszcze nigdy nie miałam na sobie( kupiła mi je mama która zbyt mnie wyszczupliła....)
A tak na magrinesie mam pytanko- rozmiar 28 na spodniach to jaki to rozmiar?
kilostoper
4 września 2013, 22:33Brawo za wytrzymałość w kwestii niejedzenia słodyczy!:) jestem z Ciebie dumna:D Co do rozmiaru spodni, nie mam pojęcia... :) Witaj w klubie miłośników białego sera:D
kilostoper
4 września 2013, 22:32Brawo za wytrzymałość w kwestii niejedzenia słodyczy!:) jestem z Ciebie dumna:D Co do rozmiaru spodni, nie mam pojęcia... :) Witaj w klubie miłośników białego sera:D
ewcia.1234
4 września 2013, 22:10od jednego się zaczyna. trzymam kciuki :)
Landryna321
4 września 2013, 22:08Dasz radę ;) Każdy dzień zbliża Cię do sukcesu ;)
Calla2013
4 września 2013, 21:59Ja też mam takie spodnie, w którę chcę wejść kiedy schudnę, jedyne które zostały mi z "chudszych" czasów.