Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Porażka


Porażka na całej lini. 

Ślub cywilny za trochę ponad miesiąc, a ja co? Siedzę i się objadam. Gruba, głupia krowa. 

Zawsze lepiej działałam mając plan, więc liczę, że dieta, szczegółowo zaplanowana pomoże mi nauczyć się powściągliwości. 

A jutro musli na śniadanie, kurczaczek z piekarnika z brązowym ryżem na obiad i sałatka na kolację. 

Musi mi się udać.

  • Czubkowa

    Czubkowa

    17 sierpnia 2013, 20:55

    dasz radę, w końcu masz super motywację :)

  • domcia1996

    domcia1996

    17 sierpnia 2013, 20:47

    Uda się :) Masz jeszcze miesiąc sporo czasu.

  • aleschudlas

    aleschudlas

    17 sierpnia 2013, 20:33

    oj taki ślub to powinna być motywacja !

  • Olcikk258

    Olcikk258

    17 sierpnia 2013, 20:28

    Trzymam kciuki, powodzenia. I nie wolno na siebie tak mówić, myśl pozytywnie :)