Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niecierpliwość wygrała:)


Kochani! Nie wytrzymałam i zamiast w sobotę, dzisiaj zrobiłam sobie pomiary. I się z Wami nimi podzielę.

Waga: z 70kg na 66,5 kgNie jest to może jakiś super wynik,ale pocieszam się dwoma punktami:

1. Podobno zdrowo jest chudnać 1kg tygodniowo. Więc tylko troszkę zawyżyłam normę.

2. Osoby z dużo większą nadwagą chudną szybciej.

A teraz nowe wymiary:

                Przed            Po

szyja        ?                   34

biust         102              97

biceps     34                 29

talia         87                83

biodra     106              100

udo          ?                  52

Tak wygląda to na dzień dzisiejszy po 11 dniach diety


Co dalej planuję? Nadal trzymać dietę. Co prawda nie kopenhaską, bo na wołowinę i sałatę nie mogę już patrzeć. Ale chudę jedzonko,nic smażonego itd. Wiecie o co chodzi :)

No i wracam na mój ukochany rower. Chcę zrzucić jeszcze te półtora kg do 21 września. I nigdy więcej nie chcę zobaczyć na wadze 7 z przodu :)

A jutro zrobię sobię nagrodę i wypiję kawkę z mlekiem :)


  • marlenka2506

    marlenka2506

    29 sierpnia 2013, 17:53

    Powodzenia :))))