Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień odchudzania nr 5


Dzisiaj (niestety) delikatny wzrost wagi - 91,9kg.

Wczoraj dietę udało się wprowadzić w trochę mniejszym stopniu, niż zakładałem.
Nie udało mi się również, z braku czasu oraz z przyczyn obiektywnych, pobiegać.

Efekt - 0,5kg na plus. Ale na razie się tym nie martwię, wytrwam przy swoim jeszcze trochę ;) - zobaczę, czy uda mi się zejść z wagą do 90kg do końca tygodnia i jeśli będzie to możliwe, odchudzanie będę kontynuować.

Trzymajcie kciuki!