Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek 3.02


Dzisiaj minimalny spadek masy - w niedzielę pozwoliłem sobie na lekkie odpuszczenie i poluzowanie rygoru i jadłem w jakiejś restauracji. Po obiedzie wróciłem do normalnego reżimu i po dniu waga znowu leci :)...