Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2.03.2016


Wczoraj zapomniałem dokonać wpisu (urwanie głowy w pracy), ale już teraz daję znać, że waga wtedy drgnęła :). Był powrót do tej wagi, którą miałem parę dni wcześniej po mocnym stretchingu.

A dzisiaj kolejny spadek, dzisiaj waga pokazuje 102.7kg.

Czyli jedziemy dalej:)