Już od paru miesięcy się motywuję do odchudzania. Za każdym razem mówie sobie " dam rade!", "będę ćwiczyć systematycznie" no i przez jakies 2 tygodnie tak było. Lecz nie mam silnej woli i sie poddałam. Wczoraj oglądałam pełno zdjęć chudych dziewczyn co mnie nakręciło na odchudzanie :) *właśnie chcialam wstawić tu buźkę i zobaczyłam że jest w emotikonach jedzenie :o nie będę tam zaglądać jak mam się odchudzić haha* no więc dzisiaj wykonałam 90% skalpela Ewy Chodakowskiej, bo po 1. juz mnie bolały mięśnie a po 2. wstyd przyznać ale nie jestem wysportowana i nie umiałam zrobi paru ćwiczeń haha :')
W sierpniu zacznę chodzić na siłownię z przyjaciółką (waży 48 kg a twierdzi ze musi polepszyć swoje cialo eh ile bym dała za taką wagę ;)). Do tego momentu będę wykonywała ćwiczenia w domu z filmikami z youtube bo w lipcu każda moja przyjaciółka wyjeżdża na wakacje więc bez sensu wykupywać karnet miesięczny za 70 zł na 2 tygodnie :)
Stwierdziłam że wakacje to idealny czas na odchudzanie się! W lipcu i sierpniu nie widujesz się z ludźmi z klasy. moze tylko z tymi najbliższymi. Więc jak wrócisz do szkoły to będziesz miała satysfakcje ze schudłaś tak wiele w same wakacje! Ludzie pamiętają cię taką jaką byłaś przed wakacjami. A tu nagle we wrześniu pojawia im sie przed twarzą nowa ty! To na pewno super uczucie! i te komplementy "o jak ty schudłaś dużo!" "świetnie wygladasz" "jaka chuda" :) ach czekam na ten moment mam nadzieje ze się nie poddam :(
JedenMoment
12 lipca 2014, 00:35Ja strasznie lubie wyobrażać sobie co ludzie powiedzą np w szkole jak schudnę. To chyba będzie jedna z fajniejszych "części" odchudzania ;] Powodzenia !
JedenMoment
12 lipca 2014, 00:35Ja strasznie lubie wyobrażać sobie co ludzie powiedzą np w szkole jak schudnę. To chyba będzie jedna z fajniejszych "części" odchudzania ;] Powodzenia !
feliceherrstedt
12 lipca 2014, 11:19ja tak samo haha :) i ich mina juz sie nie moge doczekać! :) powodzenia tobie też:)