Witajcie moje kochane dziewuszki
Dzień u mnie mija dziś super. Po przymierzałam moje sukieneczki i spódniczki musze przyznać że fajnie nawet w nich wyglądam. Opalałam się trochę - staram się codziennie poleżeć na słoneczku przez godz czasami dwie jak mam czas.
Zrobiłam dziś babeczki drożdżowe bo babcia mnie poprosiła bo je uwielbia. Muszę przyznać że wyszły mi przepyszne - skusiłam się na jedną malutką.
Moje meni:
śniadanie: 2 wafle ryżowe + kawa z 0,5 łyżeczki cukru (67,50 kcal)
obiad: rosół z makaronem + jajko na miękko + wafel ryżowy (208 kcal)
podwieczorek: 3 listki sałaty + 0,5 ogórka + 2 łyżki maślanki (54 kcal)
kolacja: 1 bułeczka drożdżowa (151 kcal)
Razem 480,50 kcal
Feliza
6 lipca 2010, 09:24Dziewczynki normalnie staram się jeść do 1000 kcal tylko wczoraj miałam jakiś taki dziwny dzień
agusia88aga
6 lipca 2010, 00:02oooj Kochanieńka!!! bo się pogniewamy!!! popraw się z żarciem! i to już! że Ty się kobieto jeszcze nie przewróciłaś? dieta to nie głodowanie! to racjonalne odżywianie! dalej dalej! zmiany! inaczej się do mnie nie odzywaj!
elapen
5 lipca 2010, 17:46co Ty ? Takie menu ? Zęby Ci za niedługo wylecą :( Popraw się, bo jojo murowane. Wkrótce zaczniesz się rzucać na jedzenie .