` Kontrola.
Tak jak myślałam, nie ma żadnego spadku wagi, niestety. Waga pokazała 48.1 kg. Trudno, najważniejsze że nie wzrosła, najważniejsze że nie zawaliłam. Po prostu będę robić nadal swoje i mieć nadzieję że za tydzień będzie lepiej ;] . To dzisiejsze słoneczko napełniło mnie optymizmem :D .
MENU
[8:40] kawa z mlekiem 2 % , owsianka (płatki owsiane 40 g. , crunchy owocowe 35 g. , jogurt brzoskwiniowy 0 % 200 g. )
[13:10] warzywa po grecku 562 g. , jajko na twardo 60 g. , paluszek krabowy 13 g.
[17:30] 2 kanaki z : 4 kromki chleba graham 95 g. , serek kanapkowy czosnkowy 25 g. , 3 ogórki konserwowe 54 g. , GK - barszcz czerwony
SUMA : 1131 kcal
nulla87
25 marca 2013, 15:2948.1 kg, chudzino! ;)
MonikaP1993
25 marca 2013, 12:21Nie ma czym się martwić, tak jak napisałaś najważniejsze, że nie urosła. Będzie lepiej :)
Rwetes
25 marca 2013, 12:07rany, u Ciebie słonko a u mnie mróz, że mam ochotę siedzieć w domu i się z niego nie ruszać.
PannaKatarzyna1994
25 marca 2013, 10:49Owsianka Activii przepyszna! Polecam truskawkową. :)
BeYou
25 marca 2013, 10:37grunt, że waga trzyma się w miejscu. na kolejny spadek jeszcze przyjdzie czas ;D ;*