Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec urlopu


Cześć wszystkim.

Wróciłam z urlopu i zrobię szybkie sprawozdanie.
Pierwsze 3 dni ćwiczyłam skalpel i dieta tez ok.
Niestety kolejne 4 .....
Zero ruchu i jedzonko jedzonko i alkohol i na dodatek akurat dostałam @@@@@.

Ale od wczoraj dieta siłownia treningi i wszystko naraz. Nie będę sie ważyć dopiero w piątek aby nie zepsuć sobie humoru i pięknych wspomnień.
Trzymajcie kciuki aby w piątek waga pokazała chociaż tyle co ostatnio.

A teraz lecę czytać wasze pamiętniki.
  • martini244

    martini244

    18 lutego 2014, 22:31

    Wazne,ze urlop sie udal a wagowo pewnie nie bedzie zle;)