No tak.....wiedziałam, że w końcu mnie dopadnie , no i dopadł...mowa o "dole" :(. jakoś mi źle i smutno. Pogoda niby ładniejsza, ale wogóle mi to nie służy. Przez "łikend" tak pofolgowałam, że wagę omijam z daleka!!!!! brrrrrr....boje sie przeźyć szok... Jak będzie mi lepiej to coś napiszę...Pa Pa.
TRZYMAJCIE SIĘ DZIEWCZYNY!!!!!!!
mamaiw35
8 kwietnia 2009, 14:32Oby szybko Ci przeszło, bo za oknem tak pięknie, ale czasem to co na zewnątrz zupełnie nie pasuje do tego co w środku, zatem życzę Ci żeby Twój nastrój dostosował się do pogody, tylko przypadkiem nie próbuj w druga stronę, powodzenia w zmaganiu z "dołem", pozdrawiam
basia1234.zabrze
6 kwietnia 2009, 12:58Dasz radę powodzenia