Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu..


hahahah xD PRZYSZLAM Z KOSCIOLA I CHYBA W KOSCIELE PRZYTYLAM KILO ;D BO MOJA WAGA POKAZALA 72.1  ZWAZE SIE GDZIES NA MIESCIE POMYSLE NAD TYM ....  ALE BEDE SIE TRZYMAC DIETKI A WAGA MI W TYM NIE PRZESZKODZI   kotlecik schabowy nie bedzie juz smazony tak jak ostatniej niedzielii ale gotwany  i jakas suróweczka do tego hihi podsumowanie dnia wieczorkiem...
  • lagoena

    lagoena

    15 maja 2011, 16:36

    dziewczyny mają rację. ważenie się codziennie to już obłęd, a co dopiero kilka razy na dzień;) podziwiam twoje mocne nerwy:)

  • agahardcore

    agahardcore

    15 maja 2011, 15:48

    waż sięco tydzien ;) a jesliwaga faktycznie jest felerna to mierz się centymetrem i patrz jak uciekają :p

  • Lexi...

    Lexi...

    15 maja 2011, 14:09

    dOkładnie nie waż się często.. może byłaś grubo ubrana i stąd to kilo ;)

  • cup.cake

    cup.cake

    15 maja 2011, 14:08

    A nie lepiej żebyś ważyła się raz w tygodniu? Popadniesz w paranoję kochana ważąc się kilka razy dziennie. :*

  • Kakaowaa

    Kakaowaa

    15 maja 2011, 13:09

    Ja osobiście jestem okropnie ciekawska więc ważę się co 3 dni ale też nie polecam ważyć się codziennie, bo jak waga troszkę skacze to łatwo się zdemotywować.

  • irresistible16

    irresistible16

    15 maja 2011, 13:02

    zgadzam się, nie waż sie tak często..

  • etruska

    etruska

    15 maja 2011, 12:53

    waż się co tydzień, nie tak często bo obsesji dostaniesz