śniadanie: owsianka z platkami actiVita
II śniadanie : kanapeczka ciemna z masłem zieloną sałata 1 plasterek wedlinki krakowskiej troche pomidora + żodkiewkaa
Lunch: to samo co na II śniadanie bo zrobiłam sobie do szkoly 2 takie same kanapki
obiad: jajecznica z serem żółtym( zerek żółty własnej roboty bo mieszzkam na wsi więc samo zdrowiee i nie jest tłusty + żodkiewka + 2 kanapki ciemne
kolacja:kanapka z serem białym urobionym ze śmietaną i miętą
wiem może troche za duzo chlebaa przedewszystkim nie powinnam jesc na kolacje,...no aleee.... chyba troche lepiej??
no i tez z 1.5 litry wody wypilam jedną zieloną i jedną czerwona herbate..
jeśli chodzi o ruch:
godzina plewienia +20 minut biegania+ 217 skoków na skakance .,... na wwięcej juz siły nie mam przez to plewienie..
Kaja556
20 maja 2011, 22:16uu super! brawo brawo ! powodzenia w dietce!
polishpsycho32
20 maja 2011, 21:47wprowadz sobie na przekaske jakis owoc....na obiad duszonego kurczaka..ryz...bedziesz chudla i miala sile do cwiczen
madziaf
20 maja 2011, 21:45No, teraz menu dużo lepsze. :) Uwierz mi, to Ci wyjdzie tylko na zdrowie. Unikniesz jojo, jak przestaniesz już się odchudzać. :) Pozdrawiam :*
Schudlabym
20 maja 2011, 21:05tak i tak bardzo mało zjadłaś, ja to bym pewnie uznała za najlepszy dzień w mojej diecie :) ale tak jest SUPER! dodałabym jakieś mięsko na obiadek, było by pożywniej :) ĆWICZENIA SUPER! Gratulacje! oby tak dalej! a przy dłuższym okresie bez ważenia będzie duuuuży efekt
Kiwi.
20 maja 2011, 20:47oo tak ;d ja też się zważę za dłużej, bo liczę na większy efekt ;)
fruit.
20 maja 2011, 20:34Ja uważam, że tak jest ok. Chociaz faktycznie ten chleb na kolacje mogłabyś zastąpić jajecznicą, a na obiad zjeść mieśko/rybke z warzywkami i kaszą/ryżem brązowym. I bardzo dobrze robisz, że się nie ważysz! Tak jak się zważysz za dłuższy okres czasu i będzie większy spadeczek będziesz bardziej zmotywowana. ;)