Talia: -11
Brzuch: -6
biodra: -2
łydka: -2
udo : bez zmian
Jestem zadowolona z moich osiągnięć.... jednak biodra poszły w dół....aa uda w swoim czasie..myśle że za tydzień przynajmniej centymentr pujdzie w dół.....
DZISIEJSZE MENU:
Śniadanie: owsianka + kakao
obiad: rosół z jednym ziemniakiem + gotowane mięso
kolacjaa: 2 małe rybki smażone no aaleee trudno juzzz + kanapką ciemna
dodatkowo : niecala butelka wody + 2 zielone herbaty + 1 czerwona
mało...i tylko 3 posiłki ale przez to spszataniee wypadłam z rytmu i zapomniałam o jedzeniu
ruch:
spszatanie , 2 godziny przebierania w burakach (zjaralam się pięknie), 500 podskoków skakanką, 2km biegania
stracone cm mówią za siebie...ten tryb życia weszedł mi w nawyk... nie potrafie juz żyć bez skakanki i bez biegaania..nie mam tak że mówie sobie ''dzisiaj odpuszczam'' tylko ubieram buty i biegne z uśmiechem na twarzyy bez żadnego ''ale'' jedzenie też nie sprawia mi problemów...daje rade pokusom... ale nie powiem że bym nie zjadła jakies pyszne jedzonko z restauracji....hmmm fryteczkii z jakims mieskiem sóruweczkaa sos...mam taka jedna ulubiona...no ale... własnie to jest chyba jedyne ''ale'' ze nie moge...
skakanka i bieganiee to coś coo poprawia mi nastrój... czuje sie dobze...oddech mam równomierny..nogi mnie juz nie bola... skakam coraz lepiej nie mecze sie tak... czyli sameee plusyyy
szczuplanawiosne
22 maja 2011, 17:48aż miło czytać takie peany na cześć skakanki! Powiem Ci że rok temu skakanka pomogła mi schudnąć! Jest naprawdę super! Teraz co prawda wróciłam z tarczą, ale też z motywacją i dodatkowo zaczynam biegać, także będzie dobrze, trzymam kciuki i pozdrawiam!
wisiaa
22 maja 2011, 17:33gratuluję! w 2 tygodnie takie wyniki to naprawdę super! zazdroszczę! :) powodzenia na dalszej drodze :)
zuziix
22 maja 2011, 09:16Ja niby 1cm w udach straciłam w ciągu kilku dni, ale możliwe, że źle się zmierzyłam. Mam 53cm a chciałabym koło 48 póki co. Skaczesz też na dworze, czy w domu?
onasama
22 maja 2011, 08:11o matko ale dużo cm straciłaś ;] jak to mówią do wszystkiego można się przyzwyczaić! wytrwałości życzę
fruit.
22 maja 2011, 08:04Gratulacje tylu straconych cm! Jesz bardzo malutko, byle by jojo Cie nie dopadło.. Mi skakanka tez bardzo poprawia nastrój. Powodzenia w dlaszym odchudzanku! ;*
Lexi...
21 maja 2011, 23:58no WOW ! super ci idzie.. gratulacje ;)
polishpsycho32
21 maja 2011, 23:05ja stracilam 13 cm ale zajelo mi to 1,5 miesiaca.////wie super ci idzie///.........wlasnie skakanka i bieganie bardzo pomagaja w zrzuceniu brzuszka
Gadatliwa
21 maja 2011, 22:36Gratuluję spadku centymetrów. 11 cm! wow! Dzięki za zaproszenie :)
Kiwi.
21 maja 2011, 22:00wow! -11! wstaw fotki ;p chcę się nacieszyć Twoim brzuchem ;p
muszeschudnac1993
21 maja 2011, 21:25wow - 11 GRATULUJE !!!!!!!!!!! :))) MI TEZ BY SIE PRZYDALO !
cup.cake
21 maja 2011, 21:06Żartujesz sobie ze mnie tak? 11 cm z tali?! Naprawdę gratuluję kochana. Jak tego dokonałaś, jakieś specjalne ćwiczonka? Trzymaj się i oby tak dalej. :*