Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
22 dzien...


Myślałam nad tym ..że te tak mało kalorii jest spowodowane tym że ćwicze biegam i skakam na skakance...wiec miesnie mi sie rozrastaja to moze dlatego tak malo...nic,...ide dalej...
Menu:
I. Ostatki owsiaanki z mlekiem
II Obwarzanek
III. jabłko
IV. ser biały ze śmietanką + mięta+ pomidor+ 3 wafle ryżowe+zielna herbata
V. 2 kanapki z zieloną sałatka pomidorem i ogórkiem + czerwona herbata

mało wody ... nie mam kasy..:| nawet naglupią wode...
ruch: 500 podskokow skakanką..możę zrobie jeszcze 500.. nie biegalam ponieważ miam zaltwienia z zamowiniami oiflame.i musialam posegregowac wszystko i zawiezc ludziom..a wogole tak mnie kość piszczelowa  boli ..napierdala ze  hej chodzic juz niemoge...

  • Schudlabym

    Schudlabym

    26 maja 2011, 21:51

    A gdzie obiad? Oj znam ten ból, jeszcze teraz Dzień Mamy to już w ogóle! Oby tak dalej, a tą kość to nie wiem może altacetem nasmaruj :)