ladnie szło... zjadlam owsianke..potem 2jabluszka... jak wrocilam do domu zapachnial mi bigos... mmmmm....i musialam zjesc troszke z kanapką wazy...a miało być tak pieknie... jeszcze dziewczyny od tego obzarstwa niedzielnego i wczorajszego...pzytylam ponad 0.5 kilo..dzisiaj na wadze z rana 67,6.... a bylo juz ponizej 66 dzisiaj juz nic nie zjem...!! czuje sie jak gruba świnia..
wisiaa
9 czerwca 2011, 15:20Ja też ostatnio po obżarstwie przytyłam pół kilo ;( ale już się wszystko wyrównało, więc u Ciebie będzie podobnie! Trzymaj się ;*
mimi69
9 czerwca 2011, 09:23Ja jem wszystko ale każdy kęs przeżuwam 15-20 razy. Jem dzięki temu bardzo mało i nie mam zachcianek oraz napadów głodu. polecam na mnie to działa
madziaf
8 czerwca 2011, 21:05I mnie to przeraża. Jak jeden dzień się ogarnę to następny zawalam.
Eli1111
8 czerwca 2011, 19:18Przez krótkie diety tylko będziesz bardziej głodna. Co byś zrobiła po 3 dniach jedzenia samych jabłek ? Bo ja poszła zjeść coś duuużego i nie koniecznie dietetycznego ;) Myślę, że może lepiej jeść co trzy godziny, małymi porcjami i to co lubimy :) Ale to tylko takie moje wymysły, bo niestety się na tym nie znam :P
Brazowooka1988
8 czerwca 2011, 18:30Jeśli masz ochotę to zaglądnij do pamiętnika:]
Brazowooka1988
8 czerwca 2011, 18:21Mierzyłam się na początku i wymiary zapisuję. Tylko nie mam wagi teraz i się nie ważę.:P
polishpsycho32
8 czerwca 2011, 17:57glodzac sie...........mozna tylko nabawic sie efektu jojo............zreszta najlepiej wazyc sie z rana na czczo.........i to jest ta nasza prawdziwa waga
Kathieee
8 czerwca 2011, 17:30Nie przejmuj się tą wagą , zawsze jej przybywa po obżarstwie , dlatego dietowanie jest takie trudne. ale najważniejsze to powoli kierować się na dobrą drogę. Nie głodzić ,a powoli przyzwyczajać organizm do zdrowszego odżywiania , aby mógł się zastanowić i pozwolić CI spalać kalorie xD Wiem , głupio to brzmi , ale niesttey , głodzeniem się nie osiągniemy najlepszych wyników. Powoli , dokładnie - o to recepta : )
brooklyn2000
8 czerwca 2011, 17:28to tylko pare kcal a jak wpływają na psychikę:(( znam to! :((( a jabłuszka drogie wiem wiem ...;( z reszta jak wszystkie owoce teraz :( a ja mam zaplanowany TYLKO!!! jogurcik i jabłuszko... i boje sie ze nie dam rady, takze trzymajmy sie ze rece zeby juz nic nie zjesc hehe :D
cup.cake
8 czerwca 2011, 16:46To nie przytyci,e, tylko jedzonko zalegające w brzuchu i jelitach. Spokojnie. :* :)
Tymczasowaa
8 czerwca 2011, 16:08Nie jest tak zle! Jesli dzis zjesz jablka np nawet 3 to tylko ok 150- 200 kcal! (Nie wiem jakeij wielkosci). Proponuje Ci jutro na snaidanie zjesc owsianke, pozniej jablko a najlepiej dwa, na obiad serek wiejski z jablkiem/ arbuzem, pozniej jablko, kolejno mozesz sobie zrobic kisiel jablkowo- cyamonowy (strasznie malo kcal): zetrzyj jablka, posym cynamomen ew cukrem, ale lepiej nie) i odstaw az puszcza sok. Poznej zalej przegotowana woda, kolejno kotuj, dodaj maki i am am. Ja tez bym na jablkach nie dala rade... Dlatego urozmaicaj! proponuje Ci jeszcze jutro zjesc zupe z kiszonej kapusty lub kiszona kapuste bo ona wspomaga baaardzo! NIE ZALAMUJ SIE BO WDUPE DAM!! :* P.S. Idz pocwicz dzis dosc energicznei i bedzie git! :)
kamilka0011
8 czerwca 2011, 15:49kochana takie diety są bez sensu nigdy z nich nic dobrego nie wychodzi, tylko w efekcie się grubnie.
eMisss
8 czerwca 2011, 15:43to może spróbuj innej diety ?? taką , która polubisz i wtedy nie bedzie Cie kusic do zjedzenia czegos innego
lagoena
8 czerwca 2011, 15:41jabłka podobno zwiększają apetyt ;p
chanel.no.5
8 czerwca 2011, 15:31Mi z takich diet też nigdy nic nie wychodziło... :)
miloku
8 czerwca 2011, 15:11pewnie tak , dlatego dzisiaj zaczelam z inna : wg grupy krwi .Trzymam kciuki :) pozdrawiam:)
Kaja...
8 czerwca 2011, 15:05Nie poddawaj się, bigos bigosem, zjadłaś, trudno. A teraz sięgaj po jabłuszko:)