Mineły kolejne 2 tygodnie i tradycyjnie pomiary...
ostatnio teraz
Brzuch 94 94
Talia 79 79
biodra 101 99 -2
Udo 57 57
Łydka 40 39 -1
ZNOWU 3 CENTYMETRYYY olabogaa.... brzuch jak na poczatkuuu najwiecej spadl...teraz skurczysynek stoi w miejscu.... a udo to wogolee... spadlo od poczatlu 2 cm i juz mu sie ruszyc nie chcce...co jesttt no ale wszystko w swoim czasie... tylko potrzeba mi ruszyc dupe..ale to kobiety dopiero od poniedzialku bo mi jutro mi sie odpust szykuje..troche zjem...ale bede uwazac na ilość...
Przez praktyki nie mam czasu ani silly na cwiczeniaa teraz mam ochote isc spac...a kiedyy wkoncu wezme skakanke i rusze ten tlusty tylek?? ani dzsiaj ani jutro...chyba dopiero po jutrze....musze zacisnac zęby... od poniedzalkuu biore sie do roboty a jutro sie zwazee to mnie to przeraza wszystko..bedzie lipnie.
menu:
2 kromki z serkiem topionym i pomidorem + banan
jogurt
bulka ziarnistta z kurczakiem
chochelka rosolu z makaronem+kilka ziemniaczków, skrzydelko,mizeriaa
tyle na dzisiajj ide kapac sie i spac bo wykonczona po praktyce jestemm...bay ;* ??
lagoena
3 lipca 2011, 12:21dobrze, że nic nie rośnie. a do ćwiczeń najlepiej zabrać się od razu, nie zastanawiając się nad tym ;p
choccolate
2 lipca 2011, 18:44ej nie smutaj! ja mam w brzuchu tyle co ty, nawet 95,96 ! a w biodrach mam 93 :< wyobrazasz sobie jak to obrzydliwie wyglada!
natalia142
2 lipca 2011, 17:49Zawsze to jakiś spadek:) Będzie jeszcze większy już niedługo, zobaczysz:) :*
malinka02
2 lipca 2011, 16:40Zawsze to jakis spadek centrymetrow, zycze powodzenia ; )